Radio Białystok | Wiadomości | Fundacja Okno na Wschód podsumowała działalność Klubu Kobiet Migrantek
Brały dotąd udział w zajęciach sportowych, charytatywnych, fotograficznych i rekreacyjnych, a w planach mają kolejne inicjatywy. Uciekinierki ze Wschodu - głównie z Białorusi i Ukrainy - integrują się w działającym w Białymstoku Klubie Kobiet Migrantek.
W czwartek (25.04) Fundacja Okno na Wschód, która koordynuje projekt, podsumowała trzyletnią działalność klubu. Wśród osób uczestniczących w zajęciach jest m.in. pani Olga z Grodna, która musiała opuścić swój kraj.
- Jestem prześladowana w swoim kraju i musiałam uciekać. Bardzo polubiłam Białystok. Są tutaj mili ludzie. Wspierają mnie. Mam zajęcia charytatywne, integracyjne - mówi pani Olga.
W ciągu trzech lat działalności, w zajęciach i inicjatywach Klubu Kobiet Migrantek w Białymstoku brały udział kobiety nie tylko z Białorusi i Ukrainy, ale też Rosji, Uzbekistanu i Tadżykistanu.
- Jest przestrzeń do rozwoju. Cudzoziemcy proponują wiele rozwiązań, których wcześniej np. Białystok nie miał. Są inne inicjatywy, np. dotyczące rozwoju dzieci. Cudzoziemcy dają taki ogrom pomysłów do rozwoju tego miasta, że, aż szkoda z tego nie skorzystać - mówi Liza Mickiewicz z Fundacji Okno na Wschód.
To są osoby z wielkim potencjałem, które zmuszone są do opuszczenia swojego kraju. Klub Kobiet jest to miejsce, które próbuje tę energię, to doświadczenie, które kobiety, dziewczyny ze Wschodu przywożą, z jednej strony pobudzić, a z drugiej strony ukierunkować na aktywność społeczną i działalność na rzecz społeczeństwa Białegostoku - mówi prezes Fundacji Okno na Wschód Paweł Mickiewicz.
Dotąd migrantki brały udział w takich inicjatywach jak "Dźwięk wiosny", "Pomocna dłoń", "Yoga nas łączy" czy "Bieg wolności".
