Radio Białystok | Wiadomości | Pijana opiekowała się swoimi wnukami - teraz grozi jej do pięciu lat więzienia
Do 5 lat więzienia grozi mieszkance Augustowa, która pijana opiekowała się swoimi wnukami. 57-latka miała ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.
Augustowscy policjanci zauważyli kobietę przechodzącą chwiejnym krokiem przez przejście dla pieszych. Obok kobiety szła dwójka małych dzieci.
Mundurowi postanowili sprawdzić, czy kobieta jest trzeźwa. Badanie alkomatem wykazało, że 57-latka miała ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. W takim stanie opiekowała się dwójką swoich wnucząt w wieku niespełna 3 i 7 lat. Kobieta najpierw zaprzeczała by piła jakikolwiek alkohol. Później tłumaczyła natomiast, że wypiła tylko jednego drinka. O całej sytuacji poinformowana została matka dzieci, której nie było w tym czasie w mieście. Najmłodsi trafili pod opiekę członka rodziny - mówi st. sierż. Agnieszka Ulman z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Kobieta usłyszała zarzut narażenia na niebezpieczeństwo dzieci, którymi się opiekowała. O zdarzeniu policjanci powiadomili też sąd rodzinny.
Do pięciu lat więzienia grozi mieszkance Białegostoku, która miała zostawić bez opieki w domu 4-letniego syna. Kiedy 43-latka wróciła do mieszkania - była pijana. Miała 1,5 promila alkoholu w organizmie.
2,5 tys. złotych mandatu dostała mieszkanka Augustowa, która pijana jechała elektryczną hulajnogą. Badanie alkomatem wykazało, że 48-latka miała w organizmie ponad promil alkoholu.