Jak się zachować, gdy spotkamy dzikie zwierzę?

Najczęściej spotykanymi na spacerach zwierzętami są dziki i łosie, to też zwierzęta, które nasi słuchacze uważają za najgroźniejsze. Szczególnie przestrzegają przed łosiami, bo są one częstymi uczestnikami wypadków drogowych.

Mieliśmy w Polsce przypadki ataku dzika na człowieka. Dzieje się tak, bo teren w miastach zaczyna być zasiedlony też przez dziki. Szukają pożywienia i przez to rodzą się konflikty, jedno drugiemu wchodzi w drogę. Z kolei łoś nigdy nie był bardzo bojaźliwy, czasami był nawet zainteresowany człowiekiem. Nie boją się ludzi, dlatego, że są dużymi zwierzętami, ale też wszystkie spotkania z łosiem, kończą się tym, że spokojnie odchodzą - mówi leśniczy ds. łowiectwa Maciej Łukaszewicz.

Dzikie zwierzęta zazwyczaj unikają kontaktów z ludźmi.

Przede wszystkim przy takich bliskich spotkaniach ze zwierzętami trzeba zachować spokój, nie trzeba od razu krzyczeć, uciekać, robić dziwnych rzeczy i uników. Trzeba pamiętać, że każda matka będzie broniła swoich młodych i jeżeli poczuje zagrożenie, może człowieka nastraszyć, pozorując między innymi atak. Zwierzę ma tak zwany dystans do człowieka i ten dystans w przypadku matek, czyli lochy lub łani się skraca. W obronie matka potrafi zrobić wiele rzeczy. Jeżeli spotkamy taką lochę w lesie, możemy się wycofać, schować się gdzieś za drzewem, żeby nas ten zwierzak nie widział i prawdopodobnie wtedy atak się skończy - mówi leśniczy Maciej Łukaszewicz

- Ludzie coraz częściej korzystają z lasu - ze spacerów i muszą być ostrożni, bo są w mieszkaniu tych zwierząt - dodaje leśniczy Maciej Łukaszewicz.

Jeżeli zwierzę pojawi się blisko zabudowań, można to zgłosić do urzędu gminy lub na policję, które skontaktują się z leśnikami i myśliwymi.

źródło: Gabriela Lasota | red: gl, pp