Radio Białystok | Wiadomości | Kierowcy w Białymstoku narzekają na dziury w drogach
Niektóre ulice po mroźnej i śnieżnej zimie pełne są niebezpiecznych dla kierowców dziur w nawierzchniach. Wielu kierowców w Białymstoku i innych miastach regionu narzeka na dziury w drogach.
Kierowcy w Białymstoku narzekają na dziury w drogach - relacja Wojciecha Szubzdy | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Kolejne opady śniegu, nagłe zmiany temperatury, mróz i duża ilość opadów powodują ubytki w jezdniach, co zagraża bezpieczeństwu - mówią pytani przez nas kierowcy. Wskazują, że w Białymstoku jest wiele ulic z dziurami. To np. ul. Podleśna, 42. Pułku Piechoty, Hetmańska, Składowa czy Towarowa.
Miejscy drogowcy odpowiadają, że każde takie miejsce starają się "zabezpieczyć", mimo zimowych warunków. Dodają, że to nie jest typowa naprawa, a tylko zabezpieczenia takich miejsc, żeby nie stwarzało zagrożenia na drodze.
Należy pamiętać, że droga, tak jak każda inna rzecz z biegiem czasu zużywa się i wymaga napraw. Na starych nawierzchniach pojawiają się nam pęknięcia, szczeliny. W okresie zimowym nie zawsze mamy możliwość dokładnego zabezpieczenia tych dziur. Optymalna technologia wymaga naprawy gorącymi masami bitumicznymi, których brakuje w okresie zimowym. Dlatego w tym czasie tylko zabezpieczamy dziury inną technologią - powiedziała Polskiemu Radiu Białystok dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Białymstoku Marzenna Dubowska.
Kierowcy, którzy uszkodzą samochód po wjechaniu w dziurę w drodze, mogą ubiegać się o odszkodowanie od zarządcy drogi.
Dwa podlaskie powiaty są wśród 11 z całego kraju, w których ludzie z terenów wiejskich mieszkają dalej niż 2 kilometry od drogi dostępnej przez cały rok. Tak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego.
Służby drogowe starają się je łatać.
Ulica Szczygla na osiedlu Bojary, niedaleko od centrum Białegostoku i zaledwie kilkaset metrów od Urzędu Miejskiego przypomina bardziej polną drogę, niż miejską ulicę z prawdziwego zdarzenia. Pełno w niej dziur, a piaskowa nawierzchnia jest w fatalnym stanie.
