Radio Białystok | Wiadomości | W Łomży upamiętniono ofiary likwidacji miejscowego getta
Przedstawiciele władz miasta i społecznicy z Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej upamiętnili w czwartek w Łomży ofiary likwidacji przez Niemców miejscowego getta. 2 listopada przypada 81. rocznica tych wydarzeń.
Kwiaty składano pod tablicą na budynku przy ul. Senatorskiej, w miejscu synagogi wysadzonej przez Niemców. Tablica upamiętnia 9 tys. Polaków narodowości żydowskiej, którzy znaleźli się w getcie. Kwiaty złożył m.in. prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski, który podkreślił, że władze muszą pamiętać o takich wydarzeniach i o mieszkańcach, którzy to miasto tworzyli.
Przed rokiem, gdy przypadała 80. rocznica likwidacji getta, odsłonięto tam też tablicę poświęconą społeczności i historii Żydów łomżyńskich, która stanowi ostatni element Szlaku Dziedzictwa Żydowskiego w tym mieście. Tablice na tym szlaku zawierają informacje o istniejących i już nieistniejących obiektach, ważnych dla żydowskiej społeczności miasta.
Przed II wojną światową w Łomży mieszkało ok. 10 tys. Żydów. Stanowili wtedy ponad jedną trzecią mieszkańców miasta.
Niemcy utworzyli getto w Łomży latem 1941 r. W sierpniu 1941 r. znaleźli się w nim nie tylko miejscowi Żydzi, ale także pochodzący z okolicznych miejscowości: z Jedwabnego, Piątnicy, Stawisk, Wizny i z Rutek. Już wtedy odbywały się egzekucje w lesie koło Giełczyna, tylko 17 września 1941 r. wywieziono z getta i rozstrzelano tam 2 tys. osób.
Ostateczna likwidacja getta rozpoczęła się 2 listopada 1942 r. Jak wspominają historycy, akcja była nagła i zaskoczyła żydowskich mieszkańców Łomży. Żydów Niemcy spędzili na rynek i stamtąd furmankami rozwożono ich do najbliższych obozów przejściowych. Większość, czyli ok. 7 tys. Żydów, trafiła do obozu przejściowego w Zambrowie, a później do obozu zagłady Auschwitz.
Miejscem pamięci są też zbiorowe mogiły w Lesie Giełczyńskim, gdzie od lipca 1942 r. do września 1944 r. Niemcy rozstrzelali ok. 12 tys. osób, w tym ok. 7 tys. Żydów.