Radio Białystok | Wiadomości | Pijany i bez uprawnień przekroczył dozwoloną prędkość na ekspresówce
Jechał po pijanemu i z nadmierną prędkością, ale to niejedyne przewinienia kierowcy, którego zatrzymali kolneńscy policjanci.
Patrol drogówki uniemożliwił mu dalszą jazdę po drodze ekspresowej - mówi starszy sierżant Ewa Zabłocka z Komendy Powiatowej Policji w Kolnie.
Kierowca na drodze ekspresowej nr 61 jechał 167 km/h. W trakcie rozmowy mundurowi wyczuli od kierowcy alkohol. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie blisko trzy promile alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że 36-latek nie ma uprawnień do kierowania. Dwa miesiące temu stracił je za jazdę pod wpływem alkoholu - wyjaśnia policjantka.
Policjanci zatrzymali obywatela Łotwy, który noc spędził w areszcie. Kiedy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu do 2 lat więzienia.
Do pięciu lat więzienia grozi mieszkance Białegostoku, która miała zostawić bez opieki w domu 4-letniego syna. Kiedy 43-latka wróciła do mieszkania - była pijana. Miała 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Pracownicy stacji paliw w Kolnie zatrzymali pijanego kierowcę. 20-letni mieszkaniec powiatu kolneńskiego miał 1,5 promila alkoholu w organiźmie.
Blisko 5 promili alkoholu w organizmie miał kierowca, którego w Złotorii niedaleko Białegostoku zatrzymał inni kierujący. Mężczyzna podejrzewał, że kierujący mercedesem 45-letni Białorusin może być pijany. Poinformował służby i nie czekając na przyjazd policjantów sam uniemożliwił jazdę kompletnie pijanemu kierowcy.