Radio Białystok | Wiadomości | Michał Wiśniewski: Wojsko Polskie nie wywłaszcza, ani samodzielnie nie przejmuje gminnych nieruchomości
Wojsko Polskie nie wywłaszcza, ani samodzielnie nie przejmuje gminnych nieruchomości - zapewniał w Dubiczach Cerkiewnych wiceminister obrony narodowej Michał Wiśniewski.
To reakcja na jedną z publikacji, z których wynika, że stacjonujący przy granicy żołnierze zajęli salę gimnastyczną w miejscowej szkole podstawowej.
Wszystko odbyło się w porozumieniu z władzami gminy i dyrekcji szkoły, które wspólnie ustalają harmonogram korzystania z obiektu, tak by obecność mundurowych nie kolidowała z zajęciami - wyjaśnia wiceminister Michał Wiśniewski.
Dodaje, że sala wynajęta była tylko na okres wakacji, a wojsko do końca tego tygodnia ją opuści, choć część żołnierzy nadal pozostanie w szkole. Pozostali będą przeniesieni do cały czas rozbudowywanej jednostki kontenerowej.
Uczniowie szkoły nie ucierpieli z powodu stacjonowania wojska, a gmina na tym tylko zyskuje, bo za pieniądze z wynajmu chcemy wybudować w szkole nowy plac zabaw - zapewnia wójt Dubicz Cerkiewnych Leon Małaszewski.
Wójt dodaje, że w szkole podstawowej w Dubiczach Cerkiewnych, w której stacjonuje wojsko - uczy się nieco ponad 50 uczniów i przedszkolaków. Do tej pory do urzędu nie wpłynęły żadne skargi dotyczące tej sytuacji.
- Bardzo się cieszę, że znaczna część społeczeństwa tutaj na Podlasiu rozumie kwestię dotyczącą bezpieczeństwa i bardzo podkreśla i docenia to, że tutaj jesteśmy. Wielu ludzi naprawdę nam kibicuje i nas wspiera.
Dziennikarze Polskiego Radia Białystok po raz pierwszy od wprowadzenia przed trzema miesiącami stanu wyjątkowego mogli zobaczyć, jaka jest sytuacja tuż przy polsko-białoruskiej granicy. Wspólnie z patrolem Straży Granicznej pojechali w okolice Białowieży w samo serce Puszczy Białowieskiej.