Radio Białystok | Wiadomości | Obywatel Turkmenistanu nie zatrzymał się do kontroli i spowodował wypadek
25-letni obywatel Turkmenistanu nie zatrzymał się do kontroli drogowej, spowodował wypadek, w którym rannych zostało trzech Afgańczyków - podała podlaska policja. Z ustaleń Straży Granicznej wynika, że Afgańczycy nielegalnie przekroczyli polsko-białoruską granicę.
Jak poinformował w piątek (11.08) Michał Bura z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, do zdarzenia doszło w czwartek późnym wieczorem.
W okolicach Czeremchy kierowca mercedesa na warszawskich tablicach rejestracyjnych nie zatrzymał się do kontroli drogowej prowadzonej przez funkcjonariuszy SG - podał Michał Bura. Dodał, że w trakcie pościgu, w rejonie miejscowości Solniki, kierowca - obywatel Turkmenistanu - wypadł z drogi i uderzył w słup elektryczny.
Z ustaleń podlaskiej policji wynika, że 25-letni obywatel Turkmenistanu poruszał się z nadmierną prędkością i stracił panowanie nad pojazdem.
Michał Bura poinformował, że trzech pasażerów auta, obywateli Afganistanu, a także kierowca, trafili do szpitala. Z ustaleń SG wynika, że Afgańczycy nielegalnie przedostali się do Polski. Kierowca jest w dyspozycji SG.
Z danych Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej wynika, że od początku roku pogranicznicy z tego oddziału zatrzymali ponad 450 pomocników i organizatorów nielegalnego przekroczenia granicy.
Dzięki dodatkowym żołnierzom na granicy z Białorusią będzie dużo więcej patroli i będą gęściej rozstawione - podkreśliła rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska. W sumie działania SG na tej granicy będzie wspierać około cztery tysięce żołnierzy, a także 500 policjantów ze sprzętem.
Wojsko szuka zapalnika z pocisku,, który mógł spaść ze śmigłowca w okolicach polsko-białoruskiej granicy. Jego brak stwierdzono po zakończeniu lotów bojowych w jednej z maszyn.
Wspólne patrole mają zapewnić jeszcze większe bezpieczeństwo na wschodniej granicy Polski. Policyjni lotnicy wspierają Podlaski Oddział Straży Granicznej monitorując z powietrza rejon granicy polsko-białoruskiej. Jak mówią funkcjonariusze - takie loty policyjnym helikopterami z białostockich Krywlan odbywają się praktycznie codziennie.