Radio Białystok | Wiadomości | 52-latek z Zabłudowa zastrzelił kota sąsiadki. Grozi mu nawet 8 lat więzienia
Policjanci z komisariatu w Zabłudowie dostali zgłoszenie od kobiety, że sąsiad zastrzelił jej kota. Na miejsce pojechali policjanci i we wskazanym przez zgłaszającą domu zastali 52-letniego mężczyznę.
Powiedział policjantom, że strzelił do przebiegającego przez jego posesję kota, bo obawiał się o swoje zwierzęta.
Podczas przeszukania domu pod biurkiem, w garderobie, funkcjonariusze znaleźli broń gazową i amunicję, na którą mężczyzna nie miał pozwolenia. W szklarni natomiast mundurowi znaleźli dwie doniczki z krzakami konopi.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już trzy zarzuty: posiadania broni i amunicji bez zezwolenia, znęcania się nad zwierzęciem poprzez jego uśmiercenie oraz uprawy narkotyków. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do pierwszego sierpnia zambrowski sąd rejonowy zawiesił rozprawę w sprawie myśliwego, który w listopadzie 2022 r. zastrzelił podczas polowania dwa łosie. Jak tłumaczył już wcześniej sam oskarżony, pomylił te zwierzęta z jeleniami, na które urządzono polowanie.
Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku rozpoczął się w środę proces dwóch kobiet oskarżonych o znęcanie się nad 26 psami, w ramach prowadzonych legalnie hodowli m.in. bulterierów. Z ustaleń śledztwa wynika, że w jednej ze wsi w gminie Zabłudów zwierzęta były trzymane w złych warunkach, nie były też właściwie karmione.
Białostocka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciw 42-letniej kobiecie oskarżonej o znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Z ustaleń wynika, że kobieta wyrzuciła psa przez balkon; była pod wpływem alkoholu.