Radio Białystok | Wiadomości | Strażacy ochotnicy z gminy Miastkowo dostali 40 tys. zł - za te pieniądze kupią nowy sprzęt
Za te pieniądze strażacy z gminy Miastkowo będą mogli kupić nowy sprzęt. Jednostki OSP dostały symboliczny czek na 40 tysięcy złotych.
Będzie za to można kupić, między innymi nowe wyposażenie dla druhów - mówi prezes OSP w Miastkowie ksiądz Jarosław Świderek.
Za te pieniądze będziemy kupować sprzęt, który jest potrzebny akurat dla straży z każdej jednostki. Czyli przede wszystkim to jest sprzęt ochrony osobistej strażaków: ubrania, hełmy, buty, ale także węże strażackie, prądownice, agregaty. Drobniejszy bądź też grubszy sprzęt, który jest nam potrzebny w tej strażackiej pracy - tłumaczy ksiądz Jarosław Świderek.
Pieniądze będą pochodziły z budżetu województwa podlaskiego i trafią do kilku jednostek OSP - mówi wicemarszałek Marek Olbryś.
Uczestniczyło w tym programie sześć Ochotniczych Straży Pożarnych. Miastkowo jest w Krajowym Systemie Ratowniczo Gaśniczym, ale ta kwota jest przeznaczona dla sześciu jednostek. Pozwala wymienić sprzęt zużyty na bardziej nowoczesny. Jest potrzebny, bo blisko jest droga krajowa nr 61 o dużym natężeniu ruchu i z dużą liczbą zdarzeń - tłumaczy Marek Olbryś.
To już kolejne dofinansowanie, które otrzymały jednostki OSP z gminy Miastkowo. Wcześniej trafiły do nich pieniądze, między innymi, z fundacji KGHM.
Wcześniej do takich zdarzeń dochodziło w Puszczy Białowieskiej po białoruskiej stronie. Tym razem Straż Graniczna informuje o pożarze na Białorusi na terenie ochranianym przez placówkę w Płaskiej w powiecie augustowskim.
7 godzin walczyli strażacy z pożarem stolarni w Jedwabnem.
Strażacy zawodowi i ochotnicy zakończyli już akcję gaszenia pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym. W poniedziałek (12.06) koło południa ogień pojawił się na terenach w pobliżu Dolistowa i Zabiela. Akcję gaśniczą utrudniał silnie wiejący wiatr, nie wszędzie strażacy mogli też wjechać samochodami gaśniczymi. Dlatego konieczne było gaszenia pożaru z powietrza.
Sprzęt przeznaczony między innymi do gaszenia samochodów elektrycznych kupili strażacy ochotnicy z gminy Miastkowo.