Radio Białystok | Wiadomości | Radni poparli stanowisko w sprawie solidarności z kobietami w ciąży, które straciły życie w szpitalach
Nie wszyscy poparli stanowisko, ale wystarczyło głosów, by je przyjąć, bo 16 z 28 białostockich radnych było za jego uchwaleniem. To nawiązanie do odbywających się w różnych miastach protestów pod hasłem: "Ani jednej więcej!".
Stanowisko przygotowała radna Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Jamróz, a w jego treści zawarła m.in.:
Te manifestacje to wyraz solidarności z ofiarami, które straciły życie będąc w ciąży pod opieką lekarzy w polskich szpitalach, a śmierć Doroty z Nowego Targu poruszyła nas wszystkich. (...) Słyszymy wyraźnie głos sprzeciwu polskich kobiet wobec niepotrzebnych i bezsensownych śmierci.
Stanowisko poparli radni Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050. 10 osób z Prawa i Sprawiedliwości nie wzięło udziału w głosowaniu, a dwie były przeciw. To m.in. Paweł Myszkowski, który mówił o tym, że polskie prawo zapewnia ochronę życia i zdrowia matek oczekujących dziecka.
W ramach ratowania życia matki dopuszczalne jest poświęcenie życia nienarodzonego dziecka, a osobiste tragedie, które bywają skutkiem błędów popełnianych przez personel medyczny oraz naruszanie obowiązującego prawa są wykorzystywane przez środowiska proaborcyjne do zmiany świadomości społeczeństwa i doprowadzenia do modyfikacji prawa chroniącego ludzkie życie w fazie prenatalnej - uważa Paweł Myszkowski.
W ubiegłym tygodniu podobne stanowisko wystosowała też Rada Kobiet działająca przy prezydencie Białegostoku.
Niezrealizowane inwestycje, niegospodarność i brak wsparcia dla przedsiębiorców. M.in. takie zastrzeżenia radni Prawa i Sprawiedliwości mają do prezydenta Białegostoku. W związku z planowanym na poniedziałek (19.06) głosowaniem nad wotum zaufania i udzieleniem absolutorium przygotowali "Siedem grzechów Truskolaskiego".
Nie wszyscy byli "za", ale wystarczyło głosów, by prezydent Białegostoku uzyskał wotum zaufania i absolutorium za wykonanie budżetu miasta na 2022 roku. Tadeusza Truskolaskiego poparli radni Koalicji Obywatelskiej i "Polski'2050". Przeciw był klub Prawa i Sprawiedliwości.
Około stu mieszkańców tego osiedla zebrało się w sobotę (17.06), by zmobilizować siły i zbierać podpisy pod projektem swojej uchwały w sprawie utworzenia Parku Kulturowego na Dojlidach.
