Radio Białystok | Wiadomości | Minister Kamiński: ABW zatrzymała dziewięć osób podejrzanych o współpracę z rosyjskimi służbami
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała dziewięć osób podejrzanych o współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi. Sześć trafiło już do aresztu. Podejrzani w Polsce przygotowywali akty dywersji na zlecenie rosyjskiego wywiadu - przekazał minister Mariusz Kamiński.
Mariusz Kamiński, szef MSWiA i minister koordynator służb specjalnych, potwierdził w czwartek (16.03) informację o rozbiciu przez ABW siatki szpiegowskiej.
"W ostatnich dniach Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała 9 osób podejrzanych o współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi. Podejrzani prowadzili działania wywiadowcze przeciwko Polsce oraz przygotowywali akty dywersji na zlecenie rosyjskiego wywiadu" - powiedział.
Minister zaznaczył, że zatrzymani to cudzoziemcy zza wschodniej granicy.
"Wobec sześciu z nich sąd zastosował tymczasowe aresztowanie. Prokuratura postawiła im zarzuty szpiegostwa na rzecz Rosji oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Wobec trzech zatrzymanych osób - wczoraj zatrzymanych - trwają czynności prokuratorskie" - podkreślił Mariusz Kamiński.
Jak poinformował minister, materiał dowodowy wskazuje, że grupa ta prowadziła monitoring tras kolejowych.
Do jej zadań należało m.in. rozpoznawanie, monitorowanie i dokumentowanie transportów z uzbrojeniem realizowanych na rzecz Ukrainy. Podejrzani przygotowywali się również do akcji dywersyjnych mających na celu sparaliżowanie dostaw sprzętu, broni oraz pomocy dla Ukrainy
- podkreślił.
Funkcjonariusze ABW - jak dodał Mariusz Kamiński - zabezpieczyli kamery, sprzęt elektroniczny, a także nadajniki GPS, które miały być montowane na transportach z pomocą dla Ukrainy.
Według ministra informacje zgromadzone przez ABW pokazują, że grupie zlecano także działania propagandowe w celu zdestabilizowania relacji polsko-ukraińskich, podsycania i rozbudzania w Polsce nastrojów wrogich wobec państw NATO oraz atakowania polityki polskiego rządu wobec Ukrainy.
"ABW jest w posiadaniu dowodów, że podejrzani byli na bieżąco wynagradzani przez rosyjskie służby specjalne. W ramach działań wywiadowczych członkowie grupy otrzymywali systematycznie wypłaty za realizowane zadania" - podkreślił Mariusz Kamiński.