Radio Białystok | Wiadomości | Białostoczanie zapłacą wyższy podatek od nieruchomości
Średnio o kilkanaście procent będzie wyższy w tym roku w Białymstoku podatek od nieruchomości. Zgodnie z decyzją radnych z października, w życie wchodzą właśnie nowe stawki. To na przykład w przypadku budynków mieszkalnych wzrost o 12 groszy za metr kwadratowy.
W tym roku białostoczanie, tak jak i mieszkańcy wielu innych miejscowości, zapłacą wyższy podatek od nieruchomości. Taką decyzję podjęli pod koniec października radni, a wkrótce informacja o konieczności wniesienia opłaty i w jakiej wysokości trafi do mieszkańców. I tak np. opłata za metr kwadratowy za grunt wzrasta z 98 groszy do 1,16 zł, a w przypadku budynków mieszkalnych z 88 groszy do złotówki.
Według szacunków, do budżetu Białegostoku wpłynie rocznie około 18 milionów złotych więcej, a - jak argumentowała skarbniczka Stanisława Kozłowska: "podwyżka jest konieczna z powodu trudnej sytuacji gospodarczej i w związku z potrzebami miasta w zakresie inwestycyjnym".
W Białymstoku to na razie - jeśli chodzi o wzrost opłat na poziomie lokalnym - wszystko. Ceny biletów komunikacji miejskiej pozostają bez zmian, przynajmniej na razie, tak jak i opłaty w strefie płatnego parkowania, za śmieci czy za wodę. Choć w tym ostatnim przypadku można spodziewać się próby podniesienia stawek.
Mieszkańcy Łomży zapłacą w przyszłym roku większe podatki od nieruchomości. Stawki wzrosną o 5 gr za metr kwadratowy w budynkach mieszkalnych i 1 zł 34 gr za powierzchnię pod działalność gospodarczą. Taką decyzje podjęli łomżyńscy radni.
Podwyżka wyniesie około 2 proc. i będzie dużo niższa niż w sąsiednich gminach.
Podczas wczorajszej (21.11) sesji za wzrostem o 12 procent podatku od nieruchomości głosowało jedynie czterech z nich.
Podwyżki aż czterech opłat uchwalą najprawdopodobniej podczas dzisiejszej (21.11) sesji augustowscy radni. Od 1 stycznia mieszkańcy zapłacą więcej za odbiór odpadów i bilety autobusowe komunikacji miejskiej, wzrosną też podatki od nieruchomości i od środków transportowych.