Radio Białystok | Wiadomości | Większość radnych poparła decyzję o likwidacji Policealnego Studium Wokalno-Aktorskiego w Białymstoku
Wszystko wskazuje na to, że w Białymstoku nie będzie już Policealnego Studium Wokalno-Aktorskiego "Szkoła Talentów". Po długiej dyskusji większość radnych poparła zamiar likwidacji placówki kształcącej tancerzy i wokalistów.
Prowadzenie szkoły to zbyt duże obciążenie finansowe w budżecie miasta. To główny argument urzędników, jak też to, że nie ma już słuchaczy, a jedynie troje pracowników - na cząstkach etatów.
Jak mówi zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki "podjęcie tej uchwały jest jedynym dobrym rozwiązaniem w momencie, gdy tej szkoły w mieście de facto nie ma".
Czternastu radnych Koalicji Obywatelskiej poparło apel. Jak argumentowali "placówka miała być zapleczem dla Opery i Filharmonii Podlaskiej, ale niestety tak się nie stało; rocznie przyjmowano kilkanaście osób, a część rezygnowała i na roku było np. mniej niż dziesięć osób".
Przeciwni dążeniom do likwidacji byli radni Prawa i Sprawiedliwości. Mówili m.in. "nie możemy zgodzić się na zamknięcie szkoły, która dobrze służy miastu, nawet jeśli jest kosztowna; edukacja nie jest miejscem do zarabiania pieniędzy, a miejscem gdzie młodzi ludzie mogą rozwijać swoje zainteresowania, pasje i talenty".
Dwóch radnych Ruchu Polska 2050 wstrzymało się od głosu, ale wystarczyło głosów popierających zamiar likwidacji tej bezpłatnej placówki utworzonej w 2009 roku.
Wszystko wskazuje więc na to, że z końcem sierpnia przyszłego roku Policealne Studium Wokalno-Aktorskie "Szkoła Talentów" przestanie istnieć.
