Radio Białystok | Wiadomości | Minister spraw zagranicznych Białorusi nie żyje. "Zmarł nagle"
Nie żyje minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Miakiej - informuje państwowa agencja BiełTA. Przyczyny śmierci nie są znane.
Służba prasowa resortu informuje jedynie, że była to "śmierć przedwczesna". Na oficjalnej stronie MSZ nie pojawiła się na razie o tym informacja. Ostatnia dotyczy jego piątkowego spotkania z nuncjuszem apostolskim w Mińsku.
Informując w sobotę o nagłej śmierci Uładzimira Makieja, państwowa agencja BiełTA powołała się na rzecznika MSZ Anatola Hłaza. W jednej z wypowiedzi Hłaz wskazał, że "jeszcze wczoraj Uładzimir Makiej omawiał robocze plany na tydzień", a jego śmierci nic nie zapowiadało.
Ani MSZ, ani oficjalne media nie podają na razie więcej szczegółów na temat śmierci ministra. Na Twitterze ministerstwa spraw zagranicznych pojawiła się krótka informacja: "dzisiaj zmarł nagle minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej".
Uładzimir Makiej kierował administracją Aleksandra Łukaszenki w latach 2008-12. Był jednym z inicjatorów tłumienia protestów powyborczych w 2010 r. Po tym wpisano go na listę białoruskich urzędników objętych sankcjami. Od 2012 r. kierował białoruską dyplomacją. Wtedy również zdjęto z niego ograniczenia sankcyjne, przywrócone po protestach w 2020 r. Miał 64 lata.
Białoruskie służby podwożą migrantów pod polsko-białoruską granicę. Film z takiej sytuacji publikuje Straż Graniczna.
Do końca roku będzie obowiązywał zakaz zbliżania się do granicy polsko-białoruskiej w Podlaskiem na odległość mniejszą niż dwieście metrów - wojewoda podlaski podpisał rozporządzenie w tej sprawie. Wniosek o przedłużenie zakazu złożyła Straż Graniczna.
W piątek (18.11) minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz komendant główny Straży Granicznej gen. dyw. SG Tomasz Praga odwiedzili Podlaski Oddział Straży Granicznej w związku z zakończeniem prac przy pierwszym odcinku bariery elektronicznej na granicy polsko-białoruskiej.