Radio Białystok | Wiadomości | Rodzina spod Ciechanowca, która w pożarze straciła dach nad głową, wkrótce zamieszka w nowym domu
Po dwóch miesiącach od pożaru zamieszkają znów we własnym domu. Owdowiała kobieta i jej siedmioro dzieci z gminy Ciechanowiec zostali bez dachu nad głową, gdy dwa miesiące temu spłonął w pożarze ich drewniany dom.
Przez prawie dwa miesiące mieszkali w wynajętym mieszkaniu. W pomoc rodzinie włączył się nie tylko samorząd, ale cała społeczność miasta i gminy. Zorganizowano też koncert charytatywny "Ciechanowiec pomaga".
Do czasu przeprowadzki, samorząd stara się pomóc rodzinie także w codziennym utrzymaniu - mówi burmistrz Eugeniusz Święcki.
Do pożaru domu rodziny Grabarzów doszło w nocy w połowie września.
Kilkanaście zespołów muzycznych z całego województwa zgłosiło się, żeby w niedzielę (02.10) nieodpłatnie wziąć udział w koncercie charytatywnym dla rodziny, która straciła dobytek całego życia.
Policjanci ustalają okoliczności pożaru, który wybuchł nad ranem w drewnianym domu we wsi Kosiorki koło Ciechanowca. Z ogniem walczyło dziewięć zastępów strażaków.
