Radio Białystok | Wiadomości | Białostocki sąd złagodził karę Rosjaninowi oskarżonemu o gigantyczny przemyt haszyszu
Sąd Apelacyjny w Białymstoku złagodził we wtorek (31.05) karę Rosjaninowi z 8 do 5 lat więzienia. Mężczyznę oskarżono o przemyt blisko 47,5 kg haszyszu.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Oskarżony 52-latek jechał mercedesem z Hiszpanii do Rosji, podróżując przez Francję, Niemcy i Polskę. Został zatrzymany podczas kontroli przeprowadzonej przez Straż Graniczną niedaleko Ogrodnik - przy granicy z Litwą.
W skrytce w podłodze auta Straż Graniczna zabezpieczyła narkotyki warte ok. 2,3 mln zł.
Oprócz tego przemytu białostocka prokuratura okręgowa oskarżyła Rosjanina również o współudział w dwóch podobnych przestępstwach - z listopada 2018 i września 2019 roku. Wtedy inni rosyjscy kurierzy zostali zatrzymani w samochodach z identycznymi skrytkami, w których również przewozili haszysz - odpowiednio ponad 65,5 oraz blisko 77 kg narkotyku.
W listopadzie sąd pierwszej instancji skazał 52-latka na 8 lat więzienia i 20 tys. zł grzywny. Uniewinnił jednak od dwóch pozostałych zarzutów współudziału w podobnych przestępstwach.
Sąd odwoławczy uznał, że ocena dowodów była prawidłowa, ale karę uznał za rażąco surową i obniżył ją do 5 lat więzienia.
Wyrok jest prawomocny.
Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zakończył się proces Rosjanina oskarżonego o przemyt blisko 47,5 kg haszyszu w specjalnej skrytce w podłodze samochodu. Sąd pierwszej instancji skazał go nieprawomocnie na 8 lat więzienia, uniewinnił jednak od współudziału w dwóch podobnych przestępstwach.
13 lat więzienia i 25 tys. zł grzywny - takiej kary łącznej chce białostocka prokuratura dla Rosjanina oskarżonego o przemyt znacznej ilości haszyszu w specjalnej skrytce w podłodze samochodu i współudział w dwóch podobnych przestępstwach.