Radio Białystok | Wiadomości | Jagiellonia wygrywa z ostatnim w tabeli Górnikiem Łęczna na koniec sezonu ekstraklasy [zdjęcia]
Piłkarze Jagiellonii Białystok wygrali 1:0 (0:0) z Górnikiem Łęczna w ostatnim meczu tego sezonu. Jedynego gola - kilka minut przed końcem spotkania strzelił Jesus Imaz. Rywale przed tym meczem zajmowali ostatnie miejsce w tabeli i już wcześniej było wiadomo, że żegnają się z ekstraklasą. Jagiellonia ostatecznie zajęła 12. miejsce.
Mecz bez większych emocji
Spotkanie zespołów, których los już został wcześniej przesądzony, nie przyniosło wielu emocji, choć trzeba przyznać, że zawodnicy obydwu drużyn starali się jak najkorzystniej zaprezentować przed swoimi kibicami.
Radiowy skrót meczu:
Radiowa relacja z całego meczu:
Do Łęcznej przyjechała liczna, ok. 300-osobowa grupa sympatyków białostockiego klubu gorąco dopingując "żółto-czerwonych".
Mało sytuacji podbramkowych
W pierwszej połowie godnymi odnotowania były tylko dwie sytuacje, kiedy z jednej strony Przemysław Banaszak w 28. min silnie strzelił, a udaną interwencją popisał się Zlatan Alomerovic, zaś z bramkę gospodarzy strzeżoną przez Adriana Kostrzewskiego nieznacznie minęła piłka po uderzeniu Bartłomieja Wdowika w 42. min.
Druga połowa meczu
Po zmianie stron sama gra nabrała rumieńców, ale sytuacji dogodnych do zdobycia goli nadal było jak na lekarstwo, choć piłkarze i Górnika i Jagiellonii próbowali je stwarzać głównie przez dośrodkowania, a strzały z dystansu były blokowane.
Jedyna bramka padła w końcówce meczu, kiedy poza boiskiem, po pomocy udzielanej przez sztab medyczny gospodarzy za linią boczną stało dwóch obrońców Górnika Kryspin Szcześniak i Jonathan de Amo.
Wówczas w 86. min. niezdecydowanie Tomasza Midzierskiego przy wybiciu piłki wykorzystał Jesus Imaz z bliska zdobywając bramkę na wagę zwycięstwa swojego zespołu.
Już w doliczonym czasie meczu bliskim wyrównania był debiutujący w ekstraklasie 17-letni Michał Szałachowski, syn Sebastiana, niegdyś piłkarza m.in. Górnika i Legii Warszawa.
Miejscowi kibice, mimo degradacji Górnika podziękowali zawodnikom za emocje dostarczane przez nich w tym sezonie.
Na koniec sezonu piłkarskiej ekstraklasy rozstrzygnęła się kwestia wicemistrza Polski - został nim Raków Częstochowa, który pokonał u siebie Lechię Gdańsk 3:0. Pewny już wcześniej tytułu Lech wygrał w Poznaniu z Zagłębiem Lubin 2:1. Trzecie miejsce zajęła Pogoń Szczecin. Królem strzelców został Ivi Lopez z Rakowa - 20 goli. Z ekstraklasy spadają: Górnik Łęczna, Wisła Kraków i Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
Górnik Łęczna - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Jesus Imaz (86).
Żółta kartka - Górnik Łęczna: Bartłomiej Kalinkowski, Jason Lokilo, Gerson. Jagiellonia Białystok: Jesus Imaz, Michał Nalepa.
Sędzia: Patryk Gryckiewicz (Toruń). Widzów 2 530.
Górnik Łęczna: Adrian Kostrzewski - Gerson (65. Tomasz Midzierski), Kryspin Szcześniak, Jonathan de Amo, Ruben Lobato Cabal (65. Leandro) - Serhij Krykun, Jason Lokilo, Alex Serrano (90. Michał Szałachowski), Łukasz Szramowski, Bartłomiej Kalinkowski (65. Marcel Wędrychowski) - Przemysław Banaszak.
Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic - Kacper Tabiś (65. Fedor Cernych), Israel Puerto, Patryk Czerech, Bojan Nastic - Bartłomiej Wdowik (81. Bartosz Bida), Karol Struski (65. Oliwier Wojciechowski), Taras Romanczuk, Martin Pospisil (56. Andrzej Trubeha), Tomas Prikryl (81. Michał Nalepa) - Jesus Imaz.
Prezes o odejściu zawodników
Prezes Jagiellonii Wojciech Pertkiewicz poinformował w piątek w wywiadzie w Polskim Radiu Białystok, że w nowym sezonie nie zagrają w Jagiellonii łotewski bramkarz Pavels Steinbors, napastnicy Michał Żyro i Filip Piszczek, obrońca Błażej Augustyn (drugą część sezonu spędził w rezerwach) i pomocnik Przemysław Mystkowski.
Wciąż nie ma porozumienia co do nowego kontraktu Hiszpana Jesusa Imaza, który wrócił do gry po długiej kontuzji, nie wiadomo, czy nadal będą mogli występować w Jagiellonii dwaj gracze pozyskani czasowo z drużyn ukraińskich - kolejny ofensywny hiszpański piłkarz Marc Gual oraz Brazylijczyk Diego Carioca.
Jagiellonia ma w planie cztery transfery, wiele zależy od tego, czy uda się zatrzymać w klubie Imaza i Guala. Zaawansowane są rozmowy o przejściu do Jagiellonii młodego defensora Mateusza Skrzypczaka z Lecha Poznań.
Trener Piotr Nowak po meczu: