Radio Białystok | Wiadomości | 76-latek z zakazem prowadzenia pojazdów... jeździł dalej samochodem
Mimo trzykrotnego, sądowego zakazu prowadzenia pojazdów dalej kierował samochodem. 76-latka zatrzymali łomżyńscy policjanci.
Jak mówi Urszula Brulińska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży, jeden z mundurowych zauważył za kierownicą znanego mu mężczyznę.
- W Jednaczewie jeden z funkcjonariuszy zauważył opla, a za jego kierownicą mężczyznę, którego kontrolował dwa tygodnie wcześniej. Już wtedy 76-letni mieszkaniec gminy Nowogród posiadał potrójny zakaz prowadzenia pojazdów, za jazdę na podwójnym gazie. Orzeczenia zostały wydane przez łomżyński sąd w 2016, 2020 i 2021 roku - mówi Urszula Brulińska.
Poprzednio kierowca z zakazami wpadł, bo zlekceważył jeden ze znaków.
- Na początku kwietnia przyczyną kontroli łamiącego sądowy zakaz mężczyzny, było zlekceważenie znaku STOP na ulicy Nowogrodzkiej w Łomży. Również i teraz sądowe zakazy nie stanowiły przeszkody, by mężczyzna usiadł za kierownicę. Auto 76-latka trafiło na parking, a mężczyzna poszedł dalej pieszo - mówi Brulińska.
76-letniemu mężczyźnie grozi teraz do pięciu lat więzienia.
Mężczyzna miał trzy i pół promila alkoholu w organizmie. Grozi mu teraz do dwóch lat więzienia.
Trzy osoby trafiły do szpitala po wypadku, do którego doszło o północy w Łomży.
Pijany kierowca ładowarki rolniczej spowodował wypadek we wsi Moczydły-Stanisławowięta w gminie Szepietowo.
Mężczyzna jechał na rowerze "zygzakiem", dlatego zwrócił uwagę policjantów. Okazało się, że jest pijany - dostał mandat w wysokości 2,5 tys. zł.
Mandat w wysokości 5 tys. zł zapłacił litewski kierowca ciężarówki, który na drodze krajowej nr 8 wyprzedzał pod górkę, łamiąc zakaz i nie stosując się do linii ciągłej. Niebezpieczny manewr nagrał patrol w nieoznakowanym radiowozie. We wtorek (25.01) nagranie opublikowała podlaska policja.