Radio Białystok | Wiadomości | Specjaliści przypominają, by wolontariusze pomagający Ukraińcom także czasem myśleli o sobie i swoich potrzebach

Specjaliści przypominają, by wolontariusze pomagający Ukraińcom także czasem myśleli o sobie i swoich potrzebach

autor: Ryszard Minko

23.03.2022, 16:27, akt. 11:38

Kursują z darami na Ukrainę, goszczą uchodźców we własnych domach albo pracują w punktach pomocy. Już od blisko miesiąca, tysiące wolontariuszy, także i w Podlaskiem, w każdy możliwy sposób angażuje się w pomoc Ukraińcom.

fot. Paweł Wądołowski
fot. Paweł Wądołowski


0:00
0:00
Specjaliści przypominają, by wolontariusze pomagający Ukraińcom także czasem myśleli o sobie i swoich potrzebach - relacja Ryszarda Minko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Tymczasem specjaliści przypominają, by pomagający także czasem myśleli o sobie i swoich potrzebach - w przeciwnym razie może szybko dojść do wyczerpania i wypalenia.

W ostatnich dniach rozmawialiśmy z kilkoma osobami, które właściwie od pierwszych dni wojny w Ukrainie zaangażowały się w pomoc uchodźcom. Aleksandra zapewniła dach nad głową sześcioosobowej rodzinie, Marcin kursuje między Białymstokiem i Berdyczowem transportując dary i uchodźców, a z kolei Szymon cały swój wolny czas poświęca na wolontariat w punkcie pomocy przy ulicy Jurowieckiej.

Każdy z nich zmaga się z innymi problemami i póki co każdy zapewnia, że nie brakuje mu jeszcze sił do dalszej aktywności. Jak mówi Szymon z punktu przy Jurowieckiej – odpoczywa tylko późną nocą i w niedziele. Na razie nie czuje zmęczenia, bo napędza go młodość i adrenalina. - Będę pomagał tak długo, na ile starczy mi sił - kwituje.

Z kolei kursujący z darami do Ukrainy Marcin dodaje, że to nie jest czas, by myśleć o swoich potrzebach, bo ogrom tragedii jaki dotknął Ukraińców na to nie pozwala. 

Oglądając ufortyfikowane wsie, widząc kilometrowe kolejki uchodźców czy słysząc o bombardowaniach robimy co się da - jeździmy z darami, przywozimy uchodźców, a na odpoczynek przyjdzie czas po zakończeniu wojny 

- mówi Marcin.

Na długofalową pomoc szykowała się też Aleksandra, która już od ponad trzech tygodni gości ukraińską rodzinę. - Początkowo wydawało nam się, że będziemy mogli zrobić jeszcze więcej i na przykład będziemy pomagali też innym uchodźcom, ale rzeczywistość zweryfikowała plany. Zapewnienie pełnego schronienia i wsparcia dla jednej rodziny angażuje sporo czasu i sił, tak, że nie starcza go już na inne aktywności - mówi Aleksandra. Zaznacza, że nie jest to wyrzut, ale realne opisanie sytuacji z jaką się spotkali.

Socjolożka z Uniwersytetu w Białymstoku dr Małgorzata Skowrońska ocenia, że przy tej skali problemu udźwignięcie pomocy tylko przez oddolny ruch wolontariuszy jest niemożliwe do utrzymania. - To już czas, by uchodźcy otrzymywali kompleksowe wsparcie, którym zajmą się instytucje państwowe i wyspecjalizowane organizacje - mówi Małgorzata Skowrońska.

Decydując się na zaangażowaną pomoc powinniśmy rzetelnie oceniać swoje możliwości, a przede wszystkim dbać także o to, by robić sobie przerwy od takiej aktywności - tylko wtedy możemy być naprawdę efektywni i skuteczni w dłuższym czasie 

- mówi psychoterapeutka Katarzyna Żywno.

Wyjaśnia, że ciągłe przepracowywanie się i nieustanne obcowanie z ludzką tragedią może mieć katastrofalne skutki zdrowotne - to zaburzenia odporności, czy po prostu zwykłe wypalenie i frustracja. W takiej sytuacji może się okazać, że ci którzy teraz pomagają, zaraz sami będą potrzebowali pomocy - ocenia.

Jak podaje Straż Graniczna, do tej pory do Polski przybyło ponad 2 miliony Ukraińców szukających schronienia przed wojną. Nie wiadomo dokładnie ilu z nich przebywa w Podlaskiem. Szacuje się, że jest to przynajmniej kilka tysięcy osób.

| red: mag

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Pomoc humanitarna z Wasilkowa koło Białegostoku trafi do Vasylkiva pod Kijowem

21.03.2022, 07:52

Zbiórkę darów dla mieszkańców miasta - o bliźniaczo podobnej nazwie - organizuje Stowarzyszenie Kreatywny Wasilków. Jego działacze są w stałym kontakcie z osobami z ukraińskiego Vasylkiva i dzięki temu przygotowali listę najbardziej potrzebnych rzeczy.


"Dworzec nadziei" - reportaż Pawła Wądołowskiego

18.03.2022, 05:01

Przyjeżdżają do Lwowa z całej Ukrainy, żeby stąd dostać się do Polski. Mają nadzieję na bezpieczne jutro.


Setki ukraińskich uchodźców odwiedzają codziennie magazyn przy Jurowieckiej w Białymstoku

15.03.2022, 11:44

Ubrania, obuwie czy jedzenie - to teraz najbardziej potrzebne rzeczy, które mogą dostać za darmo. Magazyn przy Jurowieckiej 21 w Białymstoku codziennie odwiedzają setki ukraińskich uchodźców - głównie kobiety z dziećmi.


"Pod skrzydłami aniołów" - reportaż Renaty Redy

15.03.2022, 05:07

Wystarczyło hasło. Błyskawicznie skrzyknęli się i pojechali na granicę, by pomagać uchodźcom wojennym z Ukrainy.





ZNAJDŹ NAS









"Simona Kossak", fot. Karolina Grabowska, źródło: next-film/mat.pras.
FILM
21.11.2024, 09:22, akt. 22.11.2024, 10:07

Film "Simona Kossak" przedpremierowo w Białymstoku











źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok