Radio Białystok | Wiadomości | Podlascy przewoźnicy wstrzymują transporty na Białoruś i do Rosji
Po dokończeniu ostatnich kursów podlascy przewoźnicy wstrzymują transporty na Białoruś i dalej do Rosji. Z powodu ataku Rosji na Ukrainę, polscy kierowcy odmawiają wyjazdu w kierunku wschodnim.
Jak mówi Mikołaj Linkiewicz ze Stowarzyszenia Przewoźników Podlasia, polscy kierowcy odmawiają wyjazdu, bo spodziewają się utrudnień ze strony tamtejszych służb, na przykład przewlekłych i czasochłonnych odpraw celnych.
Mikołaj Linkiewicz dodaje też, że coraz mniej firm zleca przewozy w kierunku wschodnim. Zauważa, że przez Polskę nadal przejeżdżają transporty z Białorusi i Rosji, jednak jest ich zdecydowanie mniej niż dotychczas.
Kierowcy rosyjscy sygnalizują już problemy w płatnościach bezgotówkowych. Ich karty bankowe nie działają, dlatego nie mogą na przykład zapłacić za przejazd po drogach.
Przewoźnicy realizują coraz mniej kursów w stronę Rosji i Białorusi, bo bardzo wiele europejskich firm wprowadziło embargo na współpracę z tamtejszymi przedsiębiorstwami.
Uniwersytet Medyczny w Białymstoku zawiesił dwie umowy o współpracę naukową między innymi z rosyjskim Ministerstwem Zdrowia, a Uniwersytet w Białymstoku „zamroził” dotychczasową współpracę.
Już ponad 920 tys. uchodźców wjechało do Polski z zaatakowanej przez Rosję Ukrainy - z czego tylko 129 tys. w sobotę (06.03). Jedno z przejść, przez które głównie kobiety i dzieci wjeżdżają do naszego kraju, znajduje się w miejscowości Hrebenne. W weekend (5-6.03) nadajemy specjalne relacje z polsko-ukraińskiej granicy.
"Nasza siostra Ukraina" - pod takim hasłem odbędzie się w sobotę (5.03) w Bielsku Podlaskim akcja pomocy na rzecz Ukrainy.