Radio Białystok | Wiadomości | Przed Biurem Paszportowym w Białymstoku ustawia się długa kolejka interesantów
O ponad sto wniosków więcej przyjmują każdego dnia pracownicy Biura Paszportowego w Białymstoku. W sobotę (5.03) od rana przy ul. Bema stoi ogromna kolejka.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jedni mówią, że powodem są zbliżające się wakacje, a inni przyznają wprost, że niepokoi ich sytuacja na Ukrainie.
Jedna z pań oczekujących w kolejce, której paszport skończył się 20 lat temu, mówiła, że boi się wojny i na wszelki wypadek chce mieć ważny dokument. Zdecydowana większość stojących w kolejce podkreślała jednak, że powodem są zbliżające się wakacje, a sobota to dobry czas na załatwienie formalności.
Kamila Ausztol z Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego przyznaje, że w ostatnim czasie zwiększyło się zainteresowanie wyrobieniem nowego paszportu: "dziennie pracownicy przyjmują 280 wniosków, gdy wcześniej było to 160-180".
W związku z tym - jak dodaje Kamila Ausztol: "zwiększono liczbę stanowisk przyjmujących wnioski, a do tego biuro paszportowe w Białymstoku czynne jest nie tylko w dni powszednie, ale też - do odwołania - w każdą sobotę od 7:30 do 15:30".
Kolejki na stacjach paliw, puste dystrybutory i brak gotówki w bankomatach. Tak od kilku dni wygląda sytuacja m.in. w Augustowie i Suwałkach.
W obawie przed skutkami wojny na wschodzie wielu Polaków wypłaca gotówkę z bankomatów. W niektórych z nich zabrakło pieniędzy.