Radio Białystok | Wiadomości | Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli przy sobie narkotyki i wyrwany znak drogowy
Wpadli, bo na tylnym siedzeniu przewozili... wyrwany znak drogowy. Dwóch mężczyzn zatrzymali bydgoscy policjanci pełniący służbę w miejscowości Moszczona Pańska w gminie Mielnik przy granicy polsko-białoruskiej. Okazało się, że 19-latek i 28-latek mieli przy sobie narkotyki, a młodszy z nich był też pod ich wpływem.
Uwagę policjantów zwróciło nietypowe zachowanie kierowcy samochodu.
- Policjanci bydgoskiego oddziału prewencji patrolowali drogę wojewódzką numer 640. Na skrzyżowaniu w Moszczonie Pańskiej zauważyli audi, którego kierowca nie wiedział w którym kierunku ma skręcić. Policjanci sądząc, że mógł się zgubić, podeszli do kierowcy i zapytali czy nie potrzebuję pomocy. Na tylnym siedzeniu kontrolowanego audi, mundurowi zauważyli znak drogowy - słupek krawędziowy - mówi asp. sztab Marcin Gawryluk z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Okazało się, że jeden z pasażerów, 28-letni mieszkaniec gminy Milejczyce, wyrwał go wcześniej z pobocza. To jednak nie był koniec kłopotów zatrzymanych mężczyzn.
- Funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek foliowy z zawartością białego proszku, prawdopodobnie amfetaminy. Dodatkowo, pod wpływem tego narkotyku był kierowca pojazdu, 19-letni mieszkaniec gminy Boćki. Osoby podróżujące audi trafiły do policyjnego aresztu, a ich samochód na policyjny parking - dodaje asp. sztab. Marcin Gawryluk.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty m.in. posiadania narkotyków czy kierowania pojazdem pod ich wpływem. O ich losie zdecyduje teraz sąd.
Był poszukiwany przez prawie trzydzieści prokuratur w Polsce - wpadł, bo kopał w drzwi mieszkania. 23-letniego mężczyznę zatrzymali policjanci w Łomży, bo w środę (16.02) w nocy próbował siłą wejść do jednego z mieszkań w bloku na osiedlu Jantar.
Policyjny pościg był konieczny do zatrzymania 34-letniego mieszkańca Grajewa. Policjanci musieli też wybić szybę w jego samochodzie, żeby zatrzymać mężczyznę.
Narkotyki zamiast golonki przechowywał w konserwie mieszkaniec Łomży.