Radio Białystok | Wiadomości | Suwalscy strażacy uratowali życie małemu chłopcu
autor: Karol Prymaka
Suwalscy strażacy uratowali życie niemowlęciu. Do nietypowego zdarzenia doszło w środę (12.01) na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej przy ul. Mickiewicza.
Mówi zastępca komendanta PSP w Suwałkach Kazimierz Golubiewski.
Do strażaków zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że podczas jazdy samochodem jej dziecko przestaje reagować i ma problemy z zachowaniem czynności życiowych. Z racji tego, że była blisko naszej siedziby, zajechała z prośbą o natychmiastową pomoc. Strażacy bezzwłocznie przystąpili do działania. Jednocześnie poinformowano państwowe ratownictwo medyczne.
Jako pierwszy do akcji przystąpił młodszy ogniomistrz Łukasz Piłat.
Nasze działania polegały na udrożnieniu dróg oddechowych i sprawdzeniu oddechu. Po tych czynnościach przystąpiliśmy do podawania tlenu, ponieważ dziecko wciąż miało problemy z oddychaniem. Zapewniliśmy również wsparcie psychiczne dla członków tej rodziny, czyli kobiety, która do nas przyszła, jak również jej mężowi. Działaliśmy wspólnie i udało się przekazać dziecko w dobrym stanie załodze pogotowia ratunkowego.
Dziecko trafiło na oddział pediatrii suwalskiego szpitala. Jak się dowiedzieliśmy, stan chłopca jest dobry.
Starszą kobietę uratowali w środę w nocy (15.12) policjanci. Wydostali ją z płonącego domu.
Nietypową interwencję przeprowadzili białostoccy policjanci, którzy uratowali kobietę przed utopieniem w bagnie. Do zdarzenia doszło na podmokłym terenie Puszczy Knyszyńskiej w okolicach Supraśla.
Podlascy policjanci wciąż apelują o reagowanie wobec osób potrzebujących pomocy. Dzięki szybkiej reakcji dwóch białostockich dzielnicowych, udało się w jednym z opuszczonych domów w Horodnianach uratować bezdomnego przed wychłodzeniem.