Radio Białystok | Wiadomości | Mimo protestów rodziców siedem białostockich przedszkoli połączono w trzy zespoły
Zamiast siedmiu przedszkoli, od 1 września będą trzy zespoły. Mimo wątpliwości niektórych radnych, protestu rodziców i zbiórki podpisów przeciwko takim planom władz Białegostoku, większość rady miasta podjęła uchwały w tej sprawie.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Według wyliczeń urzędników wprowadzane zmiany mają dać rocznie około miliona złotych oszczędności. Ale - jak przekonywała radna Prawa i Sprawiedliwości Agnieszka Rzeszewska - "nie można oszczędzać na dzieciach".
Przeciwni łączeniu placówek są też rodzice maluchów. Zebrali w tej sprawie prawie 900 podpisów. Kilka dni temu protestowali przed urzędem miejskim. Mówili m.in.: "oszczędności na przedszkolach to są oszczędności na dzieciach i to w ich dobro godzą te uchwały".
To nie przekonało urzędników, bo jak mówi pełniąca obowiązki dyrektora Departamentu Edukacji UM Wiesława Ćwiklińska, chodzi jedynie o usprawnienie zarządzania i organizacji pracy administracji i obsługi, a nie o nauczycieli.
Z perspektywy dzieci zmiany nie będą odczuwalne - zapewniała Wiesława Ćwiklińska.
Zgodziła się z tym m.in. radna Koalicji Obywatelskiej - Katarzyna Kisielewska-Martyniuk: "ja widzę to tak, że chodzi jedynie o zmiany organizacyjne".
Przedszkola Samorządowe nr 32 i 64 - mają być zespołem nr 2, przedszkola nr 28, 29 i 44 - zespołem nr 3, a przedszkola nr 25 i 52 - zespołem nr 4.
Jak czytamy w uzasadnieniach tych uchwał:
Chodzi przede wszystkim o obniżenie kosztów ogólnego zarządu poszczególnymi placówkami wchodzącymi w skład zespołu, które będą działały pod kierownictwem jednego dyrektora, ze wspólną administracją i obsługą.
Wszyscy radni Koalicji Obywatelskiej - łącznie 14 osób - zagłosowali "za". 12 radnych Prawa i Sprawiedliwości było przeciw, a dwóch Ruchu "Polska 2050" wstrzymało się od głosu.
Zaapelowali do władz Białegostoku o wycofanie się z tego pomysłu, a jeśli tak się nie stanie to, by radni nie podejmowali uchwał. Rodzice i pracownicy przedszkoli, które mają być łączone w zespoły, manifestowali w czwartek (16.12) przed Urzędem Miejskim w Białymstoku. Zebrali też prawie 900 podpisów. Sprawa dotyczy siedmiu przedszkoli, z których mają powstać trzy zespoły.
Radni Prawa i Sprawiedliwości sprzeciwiają się zamiarom władz Białegostoku, by kilka przedszkoli połączyć w zespoły. Uważają, że ta decyzja przyniesie więcej szkody niż pożytku, stąd apel o wycofanie się z niej.
Zamiast siedmiu dyrektorów ma być trzech. Takie zmiany, z którymi nie wszyscy się zgadzają, zamierzają wprowadzić władze Białegostoku.