Radio Białystok | Wiadomości | 33-latek z okolic Białegostoku jest podejrzany o pedofilię
Policja ujęła 33-latka z okolic Białegostoku podejrzanego o pedofilię. Zatrzymali go w Warszawie funkcjonariusze z Olsztyna.
Mężczyzna - jak ustalili śledczy - przez internet, składał propozycje obcowania płciowego dziewczynkom w wieku poniżej 15 lat - mówi rzecznik warmińsko-mazurskiej policji aspirant Tomasz Markowski.
Sprawa swój początek miała w momencie, gdy do policjantów zgłosiła się matka jednej z nastolatek. Kobieta poinformowała, że z jej córką kontaktuje się ze starszym od niej mężczyzną, który składa nastolatce propozycje seksualne. Jak ustalili funkcjonariusze, 33-latek od pewnego czasu korespondował w ten sposób z czterema małoletnimi dziewczynkami z Warmii i Mazur. Ustalenia policjantów w tej sprawie doprowadziły do zatrzymania mężczyzny na terenie Warszawy. W mieszkaniu podejrzanego policjanci zabezpieczyli nośniki danych, którymi miał się posługiwać - mówi aspirant Tomasz Markowski.
33-latek usłyszał zarzuty składania małoletnim poniżej 15 lat propozycji obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej. Zarzucono mu też przechowywanie i posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich.
Grozi mu do 5 lat więzienia. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Ostródzie.
40-letni Marcin D. korespondował z trójką wirtualnych dzieci, czyli tzw. wabikami, oczekiwał ich nagich zdjęć, a także miał zamiar się z nimi spotkać.
Sąd aresztował 46-letniego mieszkańca gminy Jeleniewo podejrzanego o czyny pedofilskie.
31-latek, działający w Podlaskiem jako tzw. łowca pedofilów, został zatrzymany pod zarzutem posiadania i rozpowszechniania pornografii dziecięcej oraz namawiania dzieci do obcowania płciowego. Mężczyznę zatrzymali w Białymstoku śląscy policjanci w wyniku trwającego blisko dwa lata śledztwa.
Jego ofiarami padały nastolatki, ale też i dojrzałe kobiety – 40-letni mieszkaniec wsi Bokiny w gminie Łapy usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej czterech dziewczyn.
Dwa dni po tym jak nieznany mężczyzna zaczepiał 14-latkę przy Szkole Podstawowej nr 1, policjanci znów dostali sygnał o podobnej sytuacji.