Radio Białystok | Wiadomości | Za 5 mln zł MPEC w Łomży kupił ciepłownię IGB Mazovia przy Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze
5 mln zł zapłaciło Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Łomży za ciepłownię IGB Mazovia przy Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze. W piątek (19.11) w Łomży podpisano umowę w tej sprawie.
Urząd Miejski w Łomży poinformował, że ciepłownia w Czerwonym Borze zasila w ciepło i ciepłą wodę cały kompleks Zakładu Karnego w Czerwonym Borze, budynki Ośrodka Urzędu do Spraw Cudzoziemców, wspólnoty mieszkaniowe w Czerwonym Boże, budynki IGB Mazovia, a także hale produkcyjne i inne budynki administracyjne i handlowe. Obiekt zaopatruje także te instytucje w wodę i oczyszcza ścieki.
Obecny przy podpisaniu umowy nadzorujący Służbę Więzienną wiceminister sprawiedliwości Michał Woś powiedział, że podpisana umowa to dobry przykład współpracy rządu z samorządem.
Michał Woś podkreślił, że ciepłownia IGB Mazovia w Czerwonym Borze jest ważna z punktu widzenia bezpieczeństwa tamtejszego zakładu karnego, społeczności lokalnej, ale także obecnej sytuacji energetycznej, klimatycznej.
Michał Woś mówił, że ministerstwo stanęło przed dylematem, co dalej robić z przyzakładową ciepłownią w Czerwonym Borze, czy prowadzić tam dużą modernizację, czy też wykorzystać jej potencjał inaczej. Ocenił, że inwestycje planowane tam przez łomżyński MPEC to szansa na wykorzystanie tego potencjału na rzecz całego regionu, z ciepłowni miałoby korzystać więcej odbiorców, to także według niego szansa na kontrolowanie cen, bo to jedyny dostawca w okolicy. "Tym dostawcą będzie samorząd (...) To samorządowcy przez spółkę, którą kontrolują, którą nadzorują będą trzymali pieczę nad tymi newralgicznymi punktami" - mówił Woś.
Umowę ws. przejęcia ciepłowni Mazovia podpisał dyrektor tego zakładu Artur Dziadosz i prezes MPEC w Łomży Radosław Żegalski. Ciepłownię sprzedano w drodze przetargu.
Żegalski poinformował, że wartość zawartej w piątek umowy to 5 mln zł. MPEC kupił 0,8 ha terenu (dwie działki o powierzchniach: 0,6 ha i 0,2 ha), na którym znajduje się kotłownia z zapleczem technicznym i oczyszczalnia ścieków (z 2010 r.), 1,5 km rur ciepłowniczych. MPEC chce w przyszłości zdobyć pieniądze unijne w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na dużą modernizację tego obiektu. Szacunkowa wartość tej planowanej inwestycji to ok. 15-17 mln zł. Żegalski poinformował, że rozpoczęły się prace nad koncepcją projektową ws. tej modernizacji, budowy tam nowego źródła ciepła.
W ciepłowni Mazovia pracuje tam 6-8 osób. Wiceminister Woś zaznaczył, że są to więźniowie, mają oni tam dalej pracować.
Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski powiedział, że MPEC się rozwija, będą czynione starania, aby utrzymać ceny ciepła, a jeśli planowane inwestycje będą zrealizowane, być może cena będzie niższa.
"Planowana przyszła modernizacja źródła ciepła w Czerwonym Borze powinna zwielokrotnić dochody ze sprzedaży ciepła i innych mediów i tym samym doprowadzić do zwiększenia zysku spółki. Natomiast zysk może być przekazany do miasta w formie dywidendy lub spożytkowany w spółce, jako kolejna możliwość obniżenia cen ciepła dla mieszkańców Łomży" - podał łomżyński magistrat.