Radio Białystok | Wiadomości | Wcześniej niż rok temu zaczyna się sezon grzewczy w regionie
W tym tygodniu większość kaloryferów w białostockich i łomżyńskich blokach będzie już ciepła.
Spółka Enea Ciepło w poniedziałek (20.09) oficjalnie rozpoczęła sezon grzewczy w Białymstoku. Pierwsze spółdzielnie rozpoczęły ogrzewanie bloków już w zeszłym tygodniu, teraz taką możliwość mają pozostałe - mówi rzecznik spółki Enea Ciepło Łukasz Wróblewski.
- Instalacje spółki pracują już w tzw. trybie dostaw zimowych, a wykonane w sezonie letnim liczne modernizacje sieci przyczynią się do oszczędności ciepła i niezawodności dostaw. Enea Ciepło jest w pełni przygotowana do zapewnienia dostaw ciepła do ponad 230 tys. mieszkańców Białegostoku i pobliskiego Kleosina - mówi Łukasz Wróblewski.
Enea Ciepło będzie ogrzewać kilka tysięcy budynków.
- W sezonie grzewczym spółka będzie ogrzewała ponad 3 880 budynków. Wśród nich przeszło 2,7 tys. są to budynki mieszkalne i mieszkalno-usługowe, ich znaczna część należy do 14 białostockich spółdzielni mieszkaniowych. Ponad 240 to budynki użyteczności publicznej takie jak szpitale, przychodnie, szkoły i przedszkola. Enea Ciepło ogrzewa również białostockie dworce, stadiony, hospicja, domy kultury, a także obiekty handlowe - wylicza Łukasz Wróblewski.
Łączna kubatura budynków ogrzewanych przez Eneę Ciepło przekroczy 41 550 tys. m³. Ogrzewana z sieci powierzchnia mieszkalna to ponad 5 850 tys. m2, a powierzchnię ogrzewaną użytkową szacuje się na ponad 2 870 tys. m2.
Przedstawiciele spółki w komunikacie podają, że Enea Ciepło do kóńca sierpnia przebudowała prawie 3,4 km wyeksploatowanych sieci kanałowych starszej generacji na sieci preizolowane. W tym czasie wykonanych zostało również ok. 2,1 km zupełnie nowych sieci ciepłowniczych, również w technologii preizolowanej co znacznie poprawia efektywność przesyłu ciepła i ogranicza straty.
- Zależy nam, by z każdym rokiem wzrastała jakość usług dostaw ciepła dla naszych odbiorców. Dlatego też wiosną i latem modernizowaliśmy infrastrukturę ciepłowniczą, były to głównie modernizacje sieci i węzłów ciepłowniczych. Inwestycje przekładają się na wzrost efektywność energetycznej dostawy ciepła, spadek straty ciepła na przesyle i zużycie energii elektrycznej przez infrastrukturę ciepłowniczą. A to z kolei wpływa na ograniczenie emisji i ograniczenie kosztów - mówi prezes Enei Ciepło Cezary Ołdakowski.
W ubiegłym roku sezon grzewczy w Białymstoku rozpoczął się oficjalnie 12 października.
Ciepłe kaloryfery powinna mieć też część mieszkańców Łomży. Od poniedziałku (20.09) osoby, które mieszkają na terenie Łomżyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Jak mówi jej prezes, Wojciech Michalak, taka decyzja zapadła ze względu na coraz niższą temperaturę na zewnątrz.
"Wystarczy spojrzeć na pogodę, jaka jest za oknem, na prognozę na najbliższe dni. W związku z tym jest decyzja taka, że uruchamiamy ogrzewanie. Nie ma sztywnych zasad uruchamiania czy wyłączania ogrzewania, decydują o tym warunki pogodowe. My podejmujemy decyzję o uruchomieniu, natomiast MPEC uruchamia grzanie" - mówi prezes ŁSM.
Już dzisiaj wszyscy mieszkańcy powinni ustawić termostaty w kaloryferach na maksymalne grzanie. Pomoże to odpowietrzyć instalację
"To jest związane z tym, że w czasie okresu letniego były wykonywane prace remontowe na instalacjach centralnego ogrzewania i może zdarzyć się taka sytuacja, że w układzie znajdzie się powietrze, co powoduje zatory" - dodaje Wojciech Michalak.
Sezon grzewczy zaczynają też pozostałe łomżyńskie spółdzielnie mieszkaniowe. Od wtorku ogrzewanie będzie włączane na terenie spółdzielni Jedność i Perspektywa. Wnioski o włączenie ogrzewania wysłała też większość łomżyńskich wspólnot mieszkaniowych
