Radio Białystok | Wiadomości | Do 33 godzin wzrósł czas oczekiwania na odprawę ciężarówek w Bobrownikach
Do 33 godzin wzrósł w czwartek (18.11) rano czas oczekiwania kierowców ciężarówek na wyjazd z Polski na Białoruś przez przejście graniczne w Bobrownikach - wynika z informacji służb granicznych. W środę wieczorem czas oczekiwania w kolejce wynosił tam 27 godzin.
Bobrowniki to obecnie jedyne w regionie przejście graniczne obsługujące drogowy ruch towarowy. Od tygodnia zamknięte jest do odwołania sąsiednie przejście w Kuźnicy. Od tego czasu w Bobrownikach wciąż utrzymuje się kolejka ciężarówek, a czas oczekiwania nie spada poniżej 20 godzin. W połowie ubiegłego tygodnia niedużo brakowało do trzech dób oczekiwania.
W czwartek (18.11) rano czas oczekiwania wynosił tam 33 godziny, a kolejka miała 12 km długości i stało w niej blisko 600 ciężarówek. Jak podała podlaska KAS, w czasie 12-godzinnej nocnej zmiany odprawiono 274 tiry wyjeżdżające na Białoruś.
Na drodze dojazdowej do przejścia w Bobrownikach, przed miejscowością Waliły Stacja, wciąż obowiązuje strefa buforowa.
Strefy buforowe tworzone są na drogach dojazdowych do podlaskich przejść z Białorusią, kiedy kolejka zaczyna się wydłużać i utrudnia ruch samochodów. Wówczas jest dzielona i porządkowana przez KAS, Straż Graniczną i policję. Gdy odprawiane są kolejne pojazdy z pierwszej części kolejki, sukcesywnie wpuszczane są do niej auta z drugiej jej części.
Kolejka tirów znacznie wydłużyła się w Bobrownikach w związku z zamknięciem - od godz. 7 rano 9 listopada do odwołania - sąsiedniego przejścia granicznego w Kuźnicy.
Ostatniej doby odnotowano 501 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski - poinformowała w czwartek (18.11) straż graniczna.
"To jest konkretna narracja władz białoruskich zrealizowana według starej, sowieckiej zasady, że własne winy trzeba wmówić czy też przerzucić na adwersarza, na drugą stronę. Strona białoruska swój cynizm, swoje bestialstwo wobec emigrantów, manipulowanie nimi, stosowanie przemocy, przerzuca na stronę polską. To jest działanie czysto propagandowe w nadziei, że może ktoś to kupi".
Coraz większą popularność w internecie zyskuje akcja "Murem za Polskim Mundurem", w której tysiące osób z całej Polski wyrażają swoją wdzięczność za trud i poświęcenie żołnierzy i innych funkcjonariuszy pełniących trudną misję.
O dwóch licznych, siłowych próbach przekroczenia polsko-białoruskiej granicy informuje Straż Graniczna. Doszło do nich na południu województwa podlaskiego.