Radio Białystok | Wiadomości | Premier: nasze konsekwentne stanowisko wobec szantażu Łukaszenki dostało zdecydowane poparcie szefowej KE
Nasze konsekwentne stanowisko sprzeciwu wobec szantażu Alaksandra Łukaszenki na granicy Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą dostało zdecydowane poparcie ze strony przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen - podkreślił w poniedziałek (08.11) premier Mateusz Morawiecki.
"W obliczu agresji i wykorzystywania cierpiących ludzi jako żywych tarcz przez reżim białoruski do prowadzenia swojej bandyckiej polityki, powinniśmy solidarnie jednoczyć się zarówno w Polsce jak i w całej wspólnocie europejskiej. Dziękuję za dzielną i pełną poświęcenia postawę funkcjonariuszom Straż Graniczna, Wojska Obrony Terytorialnej, Polska Policja, żołnierzom Wojska Polskiego i innych służb mundurowych" - napisał szef rządu na Facebooku.
W poniedziałek rano media obiegła informacja o dużej grupie migrantów, która planuje przekroczyć granicę Białorusi z Polską. Migranci znajdują się w okolicy przejścia granicznego w Kuźnicy. Z ostatnich informacji oraz materiałów wideo publikowanych m.in. przez MON wynika, że próbują siłowo wejść na terytorium Polski.
W BBN w poniedziałek po południu odbyła się zwołana przez prezydenta Andrzeja Dudę narada nt. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Wcześniej w poniedziałek pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego odbył się sztab kryzysowy, który omawiał obecną sytuację na polsko-białoruskiej granicy z udziałem m.in. wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego oraz szefowie: MSWiA, MSZ i MON.
Solidarność z Polską wobec sytuacji na wschodniej granicy wyraziły m.in. państwa bałtyckie - Litwa, Łotwa i Estonia.
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w wydanym w poniedziałek oświadczeniu wezwała państwa członkowskie do ostatecznego zatwierdzenia rozszerzonego systemu sankcji wobec władz białoruskich, odpowiedzialnych za ten hybrydowy atak.
Przekazała też, że wiceprzewodniczący KE Margaritis Schinas w najbliższych dniach uda się w podróż do głównych krajów pochodzenia i tranzytu migrantów, "aby upewnić się, że działają one tak, aby ich obywatele nie wpadli w pułapkę zastawioną przez białoruski władze".
"Białoruś musi przestać narażać życie ludzi; instrumentalizacja przez Białoruś migrantów dla celów politycznych jest niedopuszczalna" - podkreśliła von der Leyen. "Władze białoruskie muszą zrozumieć, że naciskanie w ten sposób na Unię Europejską poprzez cyniczną instrumentalizację migrantów nie pomoże im w osiągnięciu ich celów" - dodała szefowa KE.
Szef Rady Europejskiej Charles Michel wezwał władze Białorusi do przestrzegania prawa międzynarodowego i podkreślił, że UE nie zaakceptuje żadnych prób instrumentalizacji migrantów dla celów politycznych.