Radio Białystok | Wiadomości | Kontrole aut przed Kuźnicą [zdjęcia, wideo]
Funkcjonariusze policji i żandarmi wojskowi w okolicach wsi Kruglany kontrolują auta wjeżdżające do Kuźnicy.
Punkt kontrolny jest zaledwie pięć kilometrów przed polsko-białoruską granicą. Jest tam patrol policji i żandarmerii wojskowej. Żandarmi zatrzymują wszystkich kierowców, którzy dojeżdżają do Kuźnicy. Przejechać mogą tylko albo mieszkańcy, albo kierowcy, którzy jadą do przejścia granicznego.
Zatrzymywani i kontrolowani są też kierowcy, którzy jadą od strony Białorusi. Każdy musi otworzyć bagażnik i pokazać, co przewozi w środku.
Na punkcie kontrolnym - dokładnie przy zjeździe do wsi Kruglany są nasi reporterzy. Jeden z żołnierzy powiedział im, że jako dziennikarze nie mogą dalej przejechać. Powiedział, że takie ma rozkazy, żeby nie wpuszczać nikogo i reporterzy musieli zawrócić.
Nasi dziennikarze zobaczyli, że w ciągu pół godziny w kierunku granicy pojechało ok. 30 dużych policyjnych radiowozów. Jadą w grupach, po 5-8 samochodów, a w nich są oddziały prewencji.
Ruch na drodze do Kuźnicy jest niewielki. Większość samochodów ma białoruskie numery rejestracyjne. Jest też długa kolejka tirów, która stoi na poboczu.