Radio Białystok | Wiadomości | Uchodźcy zaatakowali polskich żołnierzy niedaleko Usnarza Górnego [wideo]
Dwóch polskich żołnierzy trafiło w niedzielę (24.10) wieczorem do szpitala po kolejnej siłowej próbie przedarcia się migrantów z Białorusi do Polski. Do zdarzenia doszło niedaleko Usnarza Górnego - poinformowała w poniedziałek (25.10) rzeczniczka SG ppor. Anna Michalska.
Jak przekazała rzeczniczka SG ppor. Anna Michalska, grupa cudzoziemców licząca ok. 60 osób próbowała siłowo wedrzeć się do Polski. Byli bardzo agresywni.
Wśród nich były też osoby z koczowiska, utrzymywanego przez stronę białoruską na wysokości Usnarza Górnego.
Cudzoziemcy używali kijów i rzucali kamieniami w funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego. Jeden z żołnierzy został uderzony przez cudzoziemca gałęzią w twarz, a drugi kamieniem w twarz. Obaj musieli zostać przewiezieni do szpitala w Białymstoku. Ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Już opuścili szpital - powiedziała Michalska.
Jak dodała Anna Michalska, drobnych obrażeń niewymagających pomocy medycznej doznali również funkcjonariusze SG. Ostatecznie migrantom nie udało przedrzeć się na polską stronę.
Wśród osób forsujących granicę, funkcjonariusze rozpoznali białoruskich żołnierzy w cywilnych ubraniach, którzy m.in. nożycami cięli concertinę - podkreśliła rzeczniczka.
Anna Michalska przypomniała przy tym, że w sobotę (23.10), cudzoziemcy również bezskutecznie próbowali przedrzeć się do Polski w okolicach Usnarza Górnego. Grupa 70 osób rzucała wtedy m.in. kamieniami.
Do jeszcze wcześniejszej próby wdarcia się do Polski osób z koczowiska w okolicach Usnarza Górnego doszło w zeszłym tygodniu.
Z informacji SG wynika, że od soboty w koczowisku w Usnarzu Górnym po stronie białoruskiej nie ma już żadnych osób. Pozostały jedynie namioty, a miejsca pilnują służby białoruskie.
Od soboty 23.10 w koczowisku po stronie białoruskiej (na wys. m. Usnarz Górny) nie ma już żadnych osób, pozostały namioty.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 25, 2021
Miejsca pilnują służby białoruskie????????#zgranicy
pic.twitter.com/QjOrEhgSZx