Radio Białystok | Wiadomości | 26 września charytatywny mecz na rzecz prześladowanych na Białorusi
26 września w Białymstoku będzie rozegrany charytatywny mecz piłki nożnej na rzecz osób prześladowanych przez reżim na Białorusi i ich rodzin - poinformowali we wtorek na konferencji prasowej w Białymstoku poseł KO Robert Tyszkiewicz i europoseł Tomasz Frankowski.
Mecz pomiędzy drużynami "All Stars Jagiellonia" i Fundacją Białoruski Dom w Warszawie rozpocznie się w niedzielne południe na bocznym boisku stadionu miejskiego w Białymstoku.
W drużynie Białoruskiego Domu wystąpią studenci z Białorusi mieszkający w Polsce, a w drużynie przeciwnej byli piłkarze Jagiellonii Białystok. Były piłkarz, teraz europoseł Tomasz Frankowski poinformował, że zagra on, ale też np. Marek Citko czy Jacek Chańko.
Tyszkiewicz, który jest szefem Parlamentarnego Zespołu ds. Białorusi, poinformował, że "Wielki Mecz" charytatywny, to okazja do finansowego wsparcia represjonowanych Białorusinów i o tę pomoc apelował.
Wstęp na mecz jest wolny. Potrzebujących można wesprzeć w internecie, przekazując pieniądze na akcji fundacji Białoruski Dom z Warszawy na portalu zrzutka.pl w zakładce "Pomoc dla Białorusi".
Można tam dowolną kwotą wesprzeć ludzi, którzy cierpią represje z powodu reżimu Aleksandra Łukaszenki - mówił Tyszkiewicz.
"W ostatnich tygodniach sprawa białoruska wszystkim kojarzy się raczej z wydarzeniami na granicy, ale nie możemy zapominać, że w państwie Białoruś wciąż trwa gigantyczna, brutalna kampania represji wobec społeczeństwa obywatelskiego. Nie może nad tą falą represji zapaść cisza" - podkreślał Tyszkiewicz.
Poseł podał, że na Białorusi w więzieniach przebywa ok. siedmiuset więźniów politycznych; przypomniał, że w więzieniu siedzą też liderzy Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys i Andrzej Poczobut. "O nich także musimy pamiętać" - mówił Tyszkiewicz. Jak dodał, pomocy wymagają wszyscy represjonowani i ich rodziny
Jesteśmy przygranicznym terenem, mamy swój moralny obowiązek wspierać nie tylko poprzez wstawienie na Facebooka czy akcje na granicy, ale również poprzez możliwość zorganizowania eventów sportowych" powiedział europoseł Tomasz Frankowski.
Zaznaczył, że przedsięwzięcie będzie ponadpartyjne, do kibicowania zaproszeni są wszyscy mieszkańcy, a nadrzędnym celem jest zbiórka pieniędzy na rzecz potrzebujących prześladowanych przez reżim.