Radio Białystok | Wiadomości | Rodzina, przyjaciele, sąsiedzi i fani trzymali kciuki za Marię Andrejczyk w strefie kibica w Gibach [zdjęcia]
Radość i łzy wzruszenia w strefie kibica w Gibach. Mieszkańcy tej podsejneńskiej gminy, znajomi i bracia Marii Andrejczyk nie kryli emocji podczas finału rywalizacji oszczepniczek na igrzyskach w Tokio.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Zebrani w hali sportowej kibice, wyposażeni w trąbki, flagi i biało-czerwone szaliki, wspierali zawodniczkę Hańczy Suwałki.
Maria Andrejczyk, pochodząca z Kukli w gminie Giby na Sejneńszczyźnie, zdobyła olimpijskie srebro. Rzuciła 64,61 m w swojej drugiej próbie. Taki wynik pozwolił na zajęcie drugiego miejsca w konkursie. Złoto wywalczyła Chinka Shiying Liu - 66,34, a brąz Australijka Kelsey-Lee Barber - 64,56.
Oszczepniczce gorąco kibicowali także jej koledzy z klubu LUKS Hańcza Suwałki. Dodatkowo baner z napisem "Majka, trzymamy kciuki" pojawił się w Suwałkach na rondzie Olimpijczyków Polskich.
Maria Andrejczyk pięć lat temu w Rio de Janeiro Polka w eliminacjach poprawiła rekord kraju, w finale olimpijskim zajęła czwarte miejsce.
Maria Andrejczyk z Hańczy Suwałki wywalczyła w Tokio srebrny medal olimpijski w rzucie oszczepem.
Siedem medali olimpijskich, w tym cztery złote, zdobyli na razie w Tokio polscy lekkoatleci. To już teraz - na dwa dni przed zakończeniem igrzysk - najlepszy bilans w historii. W tej dyscyplinie lepsi są tylko Amerykanie, którzy mają w sumie 20 krążków, w tym pięć złotych.
Maria Andrejczyk z Hańczy Suwałki bez problemu awansowała do finału rzutu oszczepem na igrzyskach olimpijskich w Tokio, a Damian Czykier z Podlasia Białystok wystartuje w półfinale biegu na 110 metrów przez płotki.
Maria Andrejczyk z Hańczy Suwałki bez problemów awansowała do finału rzutu oszczepem podczas igrzysk olimpijskich w Tokio.