Radio Białystok | Tokio 2021 | Najlepszy wynik polskich lekkoatletów w historii występów na igrzyskach olimpijskich
Siedem medali olimpijskich, w tym cztery złote, zdobyli na razie w Tokio polscy lekkoatleci. To już teraz - na dwa dni przed zakończeniem igrzysk - najlepszy bilans w historii. W tej dyscyplinie lepsi są tylko Amerykanie, którzy mają w sumie 20 krążków, w tym pięć złotych.
Pod względem "jakości" medali polscy lekkoatleci jeszcze nigdy tak dobrze w igrzyskach nie startowali. W Tokio cztery razy stanęli na najwyższym stopniu podium, a trzy na najniższym. Dotąd jedyny raz cztery złota przywieźli w 2000 roku z Sydney, ale wówczas były to jedyne medale.
W lekkoatletycznej tabeli medalowej zajmują drugie miejsce. Wyprzedzają ich Amerykanie (5-11-4). Reprezentacja USA jest jedyną, która zdobyła więcej niż siedem krążków. Podobnie jak Polska siedem medali zdobyła Jamajka, ale karaibski kraj ma na koncie "tylko" trzy złota i zajmuje trzecie miejsce w zestawieniu.
Polacy nie powiedzieli jednak w Tokio jeszcze ostatniego słowa. Realne szanse na medal mają jeszcze liderka światowej listy wyników w rzucie oszczepem Maria Andrejczyk i kobieca sztafeta 4x400 m. Jest też jeszcze parę konkurencji, w których kibice mogą liczyć na niespodzianki, bo przecież na złoto chodziarza Dawida Tomali niewiele osób liczyło.
Poza nim na najwyższym stopniu podium stanęli Anita Włodarczyk i Wojciech Nowicki w rzucie młotem i sztafeta mieszana 4x400 m. Brąz zawisnął na szyi młociarzy Pawła Fajdka i Malwiny Kopron oraz Patryka Dobka po biegu na 800 m.
Przełożone o rok z powodu pandemii koronawirusa igrzyska w Tokio potrwają do niedzieli.
Piątek może być ważnym dniem dla polskich sportowców w igrzyskach w Tokio. O medal w konkursie rzutu oszczepem powalczy najlepsza w eliminacjach Maria Andrejczyk. Kibiców czekają też emocje m.in. w zapasach i wspinaczce sportowej, a w eliminacjach popłynie czwórka kajakarek na 500 m.
Dawid Tomala został mistrzem olimpijskim w chodzie sportowym na 50 km. Polak pokonał dystans w 3.50,08. Srebro zdobył Niemiec Jonathan Hilbert, a brąz Kanadyjczyk Evan Dunfee.
Anna Kiełbasińska, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Justyna Święty-Ersetic czasem 3.23,10 wygrały swój półfinał i awansowały do finału biegu sztafetowego 4x400 m w igrzyskach olimpijskich w Tokio. Walka o medale w sobotę (7.08).
- Pięcioro zawodników z jednego klubu na igrzyskach olimpijskich, to jest olbrzymie wydarzenie. Jesteśmy w krajowej czołówce, jeśli chodzi o lekkoatletykę - mówi Jan Zalewski.
Zawodniczka Podlasia Białystok Kamila Lićwinko zapewniła sobie awans do finału konkursu skoku wzwyż podczas IO w Tokio. Finał w sobotę o 12:35. Kamila Lićwinko pokonała poprzeczkę na wysokości 1,95 m, co jest jej najlepszym wynikiem w sezonie.