Radio Białystok | Wiadomości | W rzece Supraśl jest już nieco więcej tlenu. Wciąż trwa odławianie śniętych ryb [wideo]
Śnięte ryby wciąż są odławianie z rzeki Supraśl, ale jest ich mniej niż jeszcze kilka dni temu.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Według przedstawicieli gminy Supraśl nieznacznie poprawia się sytuacja na rzece, po tym, jak kilka dni temu wystąpiła tu tzw. przyducha. Wciąż sytuacja jest bardzo trudna i na wodzie unoszą się śnięte ryby.
O delikatnej poprawie mają świadczyć nieco większe wskaźniki zawartości tlenu w rzece. Tak wynika z badań, które zlecił Urząd Miejski w Supraślu. Cały czas wodę przy miejskiej plaży napowietrzają strażacy z PSP i OSP, którzy od kilku dni pracują tam bez przerwy. Do dyspozycji mają kilka pomp, w tym jedną i bardzo wysokiej wydajności.
Sekretarz gminy Supraśl Mariusz Żukowski mówi, że do zbiornika przy plaży wpływa woda prawie bez zawartości tlenu, stąd działania strażaków, ratowników wodnych i wolontariuszy, żeby napowietrzać wodę. Z badań, które zlecił urząd wynika, że działania powoli przynoszą skutek, bo tlenu jest nieznacznie więcej niż kilka dni temu, ale wciąż znacznie poniżej normy, dlatego należy być bardzo ostrożnym, by mówić o znacznej poprawie sytuacji.
Zdaniem specjalistów sytuacja poprawi się dopiero wtedy, gdy spadnie temperatura wody. Przyducha występuje też w Biebrzy w gminie Sztabin. Pierwsze martwe ryby zauważono tam kilka dni temu.
Mimo prób napowietrzania wody nie poprawia się sytuacja na rzece Supraśl. Tylko w poniedziałek (12.07) wyłowiono z niej prawie dwie tony martwych ryb.
Woda w białostockich kranach jest bezpieczna dla zdrowia i spełnia wszelkie normy. Tak rzecznik Wodociągów Białostockich Krzysztof Kita odnosi się do sytuacji śniętych ryb w rzece Supraśl.
Bardzo wysoka temperatura, ulewne deszcze i spływająca woda z pól. To przyczyny tzw. przyduchy w rzece Supraśl, która spowodowała śnięcie ryb.