Radio Białystok | Wiadomości | Po nocnych burzach w niektórych podlaskich miejscowościach nie ma prądu
Po nocnych burzach półtora tysiąca odbiorców w naszym regionie nie ma prądu. Dotyczy to głównie mieszkańców okolic Bielska Podlaskiego.
Jak mówi rzeczniczka PGE Dystrybucja oddziału Białystok, Agnieszka Bajerska - awarie są rozproszone i dotyczą przede wszystkim gmin wiejskich. Od rana trwają już prace przy ich usuwaniu i jest szansa, że dostawy prądu uda się przywrócić jeszcze w środę (14.07).
Strażacy interweniowali prawie 70 razy
Prawie 70 razy interweniowali od wtorku (13.07) podlascy strażacy w związku z burzami, jakie przeszły nad regionem. Przede wszystkim usuwali połamane konary i powalone drzewa. Silny wiatr uszkodził też dachy sześciu budynków - pięciu mieszkalnych i jednego gospodarczego. Najwięcej pracy strażacy mieli w powiatach suwalskim, łomżyńskim i wysokomazowieckim.
Z jednej strony mają schłodzić rozgrzaną nawierzchnię ulic, a z drugiej oczyszczać powietrze. Polewaczki wyjechały na ulice Białegostoku. Będą jeździły w czasie największych upałów.
Po pogodnej i upalnej pierwszej części dnia, wieczorem i w nocy w Podlaskiem możliwe są burze. Będzie im towarzyszył silny wiatr, ulewa i miejscami grad.
Będzie bardzo gorąco. Synoptycy ostrzegają przed upałem we wschodniej części kraju. Termometry mogą pokazać nawet 32°C.