Radio Białystok | Wiadomości | Opóźniła się dostawa szczepionek do punktu w Hajnówce - pacjenci czekali kilka godzin w upale
autor: Marcelina Markowska
W jednym z punktów szczepień w Hajnówce przy ul. Piłsudskiego były opóźnienia w dostawie szczepionek. Blisko 20 osób od rana we wtorek (22.06) czekało tam na drugą dawkę preparatu.
Na początku tylko część umówionych pacjentów udało się zaszczepić - mówi słuchaczka Radia Białystok Alina Artemiuk.
Dla reszty osób zabrakło szczepionek. Dostaliśmy informację, że preparat zaraz dotrze, ale nie było żadnej konkretnej informacji. Trudno jest czekać tyle godzin w tak upalną pogodę - opowiada słuchaczka.
Sytuacja była też stresująca dla personelu - tłumaczy lekarz z hajnowskiego punktu szczepień Eugeniusz Bołtromiuk.
Nie dostarczono szczepionek na czas. Agencja odpowiedzialna za to powiedziała tylko, że przywozi preparaty od 7:30 do 13:00. Nie chcieli podać żadnych szczegółów. Taka sytuacja zdarzyła się nam drugi raz i niestety tej samej grupie pacjentów. Godziny wizyt są ustalone, więc to jest utrudnienie dla nich i dla nas
- wyjaśnia Eugeniusz Bołtromiuk.
Preparat dostarczono do punktu szczepień po 15:00.
Badania USG jamy brzusznej i konsultacje ze specjalistami przygotowało z okazji Dnia Ojca dla panów Białostockie Centrum Onkologii. Zapisy na badania będą się odbywać w środę, a badania w najbliższą sobotę - poinformowano we wtorek (22.06) na konferencji prasowej w BCO.
W Polsce wykonano dotąd blisko 26,7 mln szczepień przeciw COVID-19. W pełni zaszczepionych jest ponad 11,3 mln osób – podano we wtorek na rządowych stronach.
"W historii medycyny nie wynaleziono niczego skuteczniejszego w zapobieganiu chorób zakaźnych jak szczepienia, więc nie cofajmy się do średniowiecza" - mówi prof. Robert Flisiak.