Radio Białystok | Wiadomości | Sąd skazał na 3 lata więzienia Białorusina, który spowodował śmiertelny wypadek na obwodnicy Suwałk
Na 3 lata więzienia sąd skazał w czwartek (29.04) Białorusina, który w lipcu 2019 roku spowodował śmiertelny wypadek na obwodnicy Suwałk.
W wypadku zginęły dwie osoby. Tir kierowany przez 64-letniego Mikałaja K. najechał na pracowników drogowych firmy Budimex, którzy na poboczu usuwali drobne usterki. Obaj zginęli na miejscu. Jeden z nich miał 33, a drugi 40 lat. Kierowca był trzeźwy.
Po wypadku Mikałaj K. trafił do aresztu, jednak po pewnym czasie z niego wyszedł, wpłacając 50 tys. zł kaucji. Wrócił na Białoruś. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura sporządziła w lutym 2020 roku. Uznała, że miejsce prowadzonych prac było oznakowane prawidłowo, a widoczność na jezdni wystarczająca. Kierowca tira powinien więc to zauważyć.
Proces przeciągał się ze względu na pandemię oraz problemy z przesłuchaniem zagranicznych świadków.
W czwartek Sąd Rejonowy w Suwałkach uznał winę Białorusina za bezsprzeczną. I choć zagrożenie wynosiło w tym przypadku 8 lat więzienia, wymierzył niższą karę. Mikałaj K. otrzymał też 8-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Wyrok jest nieprawomocny.
Przed suwalskim sądem odbyła się kolejna rozprawa w procesie białoruskiego kierowcy oskarżonego o spowodowanie wypadku, w których zginęły dwie osoby.
Na trzy miesiące ma trafić do aresztu Białorusin, który spowodował śmiertelny wypadek na obwodnicy Suwałk. Tak zdecydował sąd.
2 osoby zginęły w wypadku na obwodnicy Suwałk. Doszło do niego w pobliżu miejscowości Bród Nowy.