Radio Białystok | Wiadomości | Białostocki sąd przesłuchał świadków w procesie radnego obwinionego o wykroczenie podczas Marszu Równości

Białostocki sąd przesłuchał świadków w procesie radnego obwinionego o wykroczenie podczas Marszu Równości

11.03.2021, 14:52, akt. 15:04

Sześcioro świadków obrony przesłuchał w czwartek (11.03) białostocki sąd rejonowy w procesie miejskiego radnego Henryka Dębowskiego, którego straż miejska obwinia o udział w próbie bezprawnego zablokowania Marszu Równości w lipcu 2019 roku.

Fotolia.com
Fotolia.com


0:00
0:00
Białostocki sąd przesłuchał świadków w procesie radnego obwinionego o wykroczenie podczas Marszu Równości - relacja Marty Nazarko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Procesu nie udało się zakończyć

Procesu nie udało się zakończyć, bo nie stawił się świadek wskazany przez straż miejską; ponieważ wniosek o jego przesłuchanie został podtrzymany, sprawa została odroczona do lipca. Świadek, który się nie stawił bez usprawiedliwienia, został przez sąd ukarany karą porządkową w kwocie 500 zł.

Marsz Równości pod hasłem "Białystok domem dla wszystkich" był legalny, ale towarzyszyło mu kilka kontrmanifestacji, oraz Piknik Rodziny zorganizowany przez marszałka województwa jako alternatywa dla marszu. Przejście uczestników Marszu Równości kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, w tym przedstawiciele środowisk kibicowskich; policja musiała użyć gazu.

W stronę uczestników marszu rzucano kamieniami, petardami, jajkami i butelkami, wykrzykiwano też obraźliwe słowa. Policja ustaliła ponad 140 osób, które popełniły różne wykroczenia, kilka spraw zakończyło się procesami z zarzutami karnymi.

W przypadku miejskiego radnego i szefa klubu radnych PiS Henryka Dębowskiego straż miejska skierowała do sądu wniosek o ukaranie go na podstawie Kodeksu wykroczeń; obwinia go o udział w próbie bezprawnego blokowania Marszu Równości. Radny nie przyznaje się; obrona stoi na stanowisku, że w materiale dowodowym (chodzi o nagrania wideo) nie ma żadnego potwierdzenia zarzutów.


Zeznania świadków

Świadkowie przesłuchiwani w czwartek mówili, że w czasie, gdy uczestnicy Marszu Równości szli ulicami miasta, widzieli obwinionego na placu przed białostocką archikatedrą. "Widziałem, że się modli, zwrócony do katedry, może się lekko przemieszczał, trudno mi powiedzieć (...) To było bardzo religijne spotkanie, budujące duchowo i pan (Dębowski) zachowywał się właśnie tak" - mówił jeden ze świadków.

"Nic szczególnego nie było (...). Był osobą wyciszoną, nie zdenerwowaną, spokojną. Staliśmy przed kościołem na placu, pan Henryk nie wskazywał żadnych oznak, że ma plan iść kogokolwiek atakować, czy robić przykrość" - zeznał kolejny.

Zakłócenia marszu z jego strony (np. wejścia na jezdnię) świadkowie nie widzieli, nie widzieli też, by brał udział w blokadzie.

W lutym ub. roku ugodą zakończył się proces, w którym Henryk Dębowski domagał się przeprosin od prezydenta Białegostoku, za słowa które padły w oświadczeniu Tadeusza Truskolaskiego wydanym dwa dni po marszu. Prezydent miasta wyraził w nim swoje oburzenie wydarzeniami, które miały miejsce. "Uczestnicy legalnego marszu zostali zaatakowani przez zorganizowane grupy, w związku z czym kilkadziesiąt osób zostało poszkodowanych" - napisał.

W oświadczeniu tym jako "wyjątkowo bulwersujące" określił "zaangażowanie w te pożałowania godne ekscesy przedstawicieli PiS w wojewódzkich i miejskich organach władzy samorządowej". Wśród czterech osób z nazwiska wymienił również Henryka Dębowskiego.

"Materiały zamieszczone w internecie w sposób jednoznaczny wskazują na ich czynny udział w ustawianiu blokad przeciwko marszowi. Okazuje się, że osoby, które powołane zostały, by w imieniu mieszkańców naszego regionu stanowić prawo, biorą czynny udział w jego łamaniu. Jest to w moim odczuciu drastyczne nadużycie demokratycznego mandatu i całkowite zaprzeczenie misji samorządowej" - m.in. takie słowa padły w oświadczeniu prezydenta Białegostoku.

Henryk Dębowski poczuł się urażony tymi określeniami i wystąpił do sądu z pozwem cywilnym o ochronę jego dóbr osobistych - dobrego imienia, zaufania publicznego i wiarygodności publicznej. Domagał się przeprosin opublikowanych w mediach.

Ostatecznie doszło do ugody. W jej treści prezydent Tadeusz Truskolski stwierdził, że słowa odnoszące się do Dębowskiego i jego udziału w wydarzeniach związanych z Marszem Równości "nie miały na celu zdyskredytowania go jako osoby pełniącej mandat z wyboru obywatelskiego".

źródło: PAP | red: mag

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Rozpoczął się proces miejskiego radnego obwinionego o wykroczenie podczas Marszu Równości

26.11.2020, 16:37

Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku rozpoczął się w czwartek (26.11) proces miejskiego radnego Henryka Dębowskiego, którego straż miejska obwinia o wykroczenie podczas Marszu Równości, który ulicami miasta przeszedł w lipcu 2019 roku. Po wysłuchaniu wyjaśnień radnego, sąd odroczył sprawę do marca. Ma wtedy przesłuchać świadków.


Strażnicy miejscy z Białegostoku chcą ukarania dyrektora gabinetu Marszałka Województwa Podlaskiego

1.10.2020, 06:52

Białostocka Straż Miejska domaga się ukarania dyrektora gabinetu Marszałka Województwa Podlaskiego - Roberta Jabłońskiego. Chodzi o ubiegłoroczny Piknik Rodzinny zorganizowany w tym samym czasie co Marsz Równości.


Jest oświadczenie Tadeusza Truskolaskiego dotyczące Henryka Dębowskiego

5.03.2020, 19:28

To kończy sprawę między prezydentem Białegostoku, a radnym Prawa i Sprawiedliwości.


Tadeusz Truskolaski wycofuje się ze słów, które wypowiedział wobec białostockiego radnego

24.02.2020, 11:20

Prezydent Białegostoku wycofuje się ze słów, które wypowiedział po marszu równości wobec miejskiego radnego.





ZNAJDŹ NAS





Osyda - koncert live w Polskim Radiu Białystok














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok