Radio Białystok | Wiadomości | Co zrobić ze starą książeczką mieszkaniową?
Około miliona osób w kraju i około 90 tys. w województwie podlaskim nadal ma książeczki mieszkaniowe sprzed co najmniej 30 lat.
Ci, którzy zechcą je wykorzystać, mogą wciąż liczyć na premię gwarancyjną. Dotyczy to książeczek założonych przed listopadem 1990 roku. Pieniądze można odzyskać.
- Wysokość premii zależy od wielu czynników - mówi ekspert PKO PB Marcin Siudalski.
W ubiegłym roku bank PKO BP wypłacił średnio ok. 11 tys. zł premii gwarancyjnej. Sam fakt posiadania książeczki nie uprawnia jednak do premii. Trzeba w banku złożyć wniosek o likwidację książeczki, wcześniej jednak trzeba zarejestrować książeczkę w dowolnym oddziale banku PKO BP. Najlepiej zrobić to do końca 2022 roku.
Od 1 stycznia 2023 r. - jeśli książeczka nie będzie zarejestrowana do 31 grudnia 2022, właściciel będzie mógł ubiegać się o wypłatę premii gwarancyjnej dopiero od 1 stycznia kolejnego roku po dacie jej rejestracji (np. książeczkę mieszkaniową zarejestrowaną w 2023 r. będzie można zlikwidować od 1 stycznia 2024 r.).
Ważne jest, by mieć jakiś cel mieszkaniowy. Czy to kupno, czy budowę domu lub mieszkania albo ich remont. Wtedy potrzebne będą dokumenty potwierdzające własność i rachunki np. za wymianę okien. W tym roku doszły kolejne możliwości wykorzystania premii m.in. termomodernizacja czy wymiana instalacji wodno-kanalizacyjnej.
Jeśli właściciel nie planuje ani zakupu mieszkania ani remontu może scedować oszczędności z książeczki na najbliższą rodzinę. Warto to zrobić by nie stracić premii.
Jeżeli nie wiemy, ile mamy naliczonych odsetek i ile wyniesie premia gwarancyjna możemy poprosić bank o takie wyliczenie. Pierwsza taka usługa jest bezpłatna. Lepiej nie zwlekać z rejestracją, bo na każdy rok przewidziano określoną pulę pieniędzy, co w konsekwencji może opóźnić wypłatę.
Szczegóły dotyczące likwidacji książeczek można znaleźć na stronie banku PKO BP.