Radio Białystok | Wiadomości | Gruziński gang złodziei rozbili białostoccy policjanci
Białostoccy policjanci rozbili szajkę zagranicznych złodziei.
Jak ustalili funkcjonariusze, pięciu obywateli Gruzji okradało sklepy m.in. w Białymstoku i woj. wielkopolskim. Ich łupem padły m.in. obuwie, artykuły spożywcze i elektronika.
Złapany na gorącym uczynku
Jednego z Gruzinów zatrzymali pracownicy ochrony hipermarketu na białostockim osiedlu Bacieczki.
Mundurowi znaleźli przy 30-letnim obywatelu Gruzji skradzione rzeczy, między innymi: buty, alkohol, obcinacz do paznokci i skarpetki. Zgłaszający, który zatrzymał złodzieja, poinformował funkcjonariuszy, że kilka minut wcześniej została skradziona również konsola do gier, alkohol, słuchawki i czekolada. Dodał również, że widział już wcześniej zatrzymanego w towarzystwie innych mężczyzn - mówi asp. Katarzyna Zarzecka z KMP w Białymstoku.
Policjanci podejrzewali, że 30-letni Gruzin nie działał sam i postanowili przeszukać jego samochód.
W trakcie interwencji do policjantów podszedł 29-letni mężczyzna, informując, że opłaci mandat za kolegę. To wzbudziło podejrzenie mundurowych, ponieważ nikt go nie poinformował o kradzieży i mandacie za popełnione wykroczenie. Funkcjonariusze, podejrzewając, że mężczyźni mogli działać wspólnie, postanowili sprawdzić również jego samochód. Podczas przeszukania samochodu 29-latka policjanci znaleźli pozostałe skradzione przedmioty: konsolę do gry, alkohol, słuchawki i czekoladę, o których wspominał pracownik ochrony - dodaje Katarzyna Zarzecka.
Wartość skradzionych rzeczy właściciel sklepu oszacował na ponad 2 tys. zł.
W samochodzie było innych Gruzinów w wieku 23, 35 i 47 lat, którzy też zostali zatrzymani. Śledczy ustalili, że czterech z nich już wcześniej dokonało kradzieży. Do tych zdarzeń miało dojść w Wielkopolsce.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.