Radio Białystok | Wiadomości | Branża weselna w żałobie - przedsiębiorcy chcą powrotu do pracy

Branża weselna w żałobie - przedsiębiorcy chcą powrotu do pracy

5.02.2021, 14:43, akt. 16:22

O możliwość organizacji wesel i powrót do pracy - apelowali w piątek (5,02) w Białymstoku przedsiębiorcy związani z branżą weselną.

Protest branży weselnej w Białymstoku, fot. Adam Janczewski
Protest branży weselnej w Białymstoku, fot. Adam Janczewski


0:00
0:00
Protest branży weselnej w Białymstoku - relacja Adama Janczewskiego | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Na protest w centrum miasta przyszli m.in. didżeje, cukiernicy, fotografowie, floryści, właściciele domów weselnych.

"Chcemy pracować i godnie żyć" - pod takim hasłem zebrało się w centrum miasta kilkadziesiąt osób, związanych z branżą weselną, które - jak mówiły - mają dosyć zamknięcia i chcą powrotu do pracy. Liczą, że uda się to zrobić w kwietniu. Przedsiębiorcy przynieśli czarne balony, czarny tort weselny z wbitym nożem czy czarny bukiet kwiatów.

Zgodnie z obecnymi obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa, jest zakaz organizowania wszelkich imprez okolicznościowych w tym m.in. wesel czy studniówek.

Apelujemy do rządzących o przywrócenie nam pełnej swobody działalności i możliwości powrotu do ekonomicznej stabilizacji oraz tego, co w tej pracy kochamy i co niejako jest symbolem miłości

 - napisali przedsiębiorcy w otwartym liście skierowanym do rządu, odczytanym podczas protestu. W ich ocenie nie ma twardych danych, które mówiłyby o tym, że wesela są głównym ogniskiem zarażeń.

"Zrobiono z nas kozła ofiarnego" - napisano w liście. I przypomniano, że branża weselna skupia co roku prawie 2 mln ludzi w Polsce, a sama branża wyceniana jest na 7 mld zł rocznie i 180 tys. ślubów. 

To nie tylko sale weselne, zespoły muzyczne, didżeje i fotografowie. To także hotele, fryzjerzy, kosmetyczki, styliści, makijażystki, animatorzy, dekoratorzy, floryści, kwiaciarnie, zakłady sukien ślubnych i garniturów, jubilerzy, cukiernie, barmani, kelnerzy, kucharze, firmy atrakcji eventowych jak fotobudki, pokazy pirotechniczne, wedding planerzy, artyści, instrumentaliści, firmy cateringowe, firmy nagłośnieniowe, firmy oświetleniowe, auta na wynajem, firmy reklamowo-drukarskie, wypożyczalnie dekoracji ślubnych, hurtownie spożywcze, hurtownie alkoholowe, a nawet rolnicy

 - wymieniono w liście wszystkich zaangażowanych w branżę ślubną.

Napisano w liście, że branża weselna nie otworzy swojej działalności z dnia na dzień, tu liczy się czas, bo imprezy weselne organizowane są z dużym wyprzedzeniem. 

Dlatego tak bardzo potrzebny jest niezwłoczny dialog, by wypracować racjonalną i obowiązującą strategię działania oraz możliwości funkcjonowania usługodawców branży weselnej

 - podkreślono w liście.

Jeden z organizatorów protestu w Białymstoku Jakub Pilat, który jest didżejem, powiedział, że liczy na dialog na szczeblu parlamentarnym i rządowym. Zapewnił, że branża jest w stanie zorganizować wesele w reżimie sanitarnym. 

 ubiegłym roku wszystkie sale stanęły na wysokim stopniu zaangażowania, żeby ten reżim utrzymywać"

- dodał.

Jakub Pilat pytany o jego sytuację, powiedział, że w 2020 roku na ponad 50 zaplanowanych wesel, zagrał na ponad 30. Dodał, że część wesel zostało przełożonych na inny termin, część się odwołała. 

Straty, proszę mi wierzyć, są duże. Oprócz niezarobionych pieniążków musimy również oddawać zadatki młodym parom, które odwołują wesela, ponieważ jest to stan wyższej konieczności i zadatek podlega zwrotowi. W związku z tym świadczenie postojowe w wysokości 2 tys. zł w ogóle nie rekompensuje poniesionych strat. Mało tego, to nawet nie jest kropla w morzu, ponieważ mamy swoje zobowiązania finansowe, mamy leasingi, mamy kredyty, mamy rodziny. My też potrzebujemy z czegoś żyć

 - mówił Jakub Pilat.

Obawia się, że jeśli branża nie zostanie odmrożona, wiele firm z nią związanych zbankrutuje.

Na zakończenie protestu swój apel o dialog protestujący zanieśli do biura posła KO Krzysztofa Truskolaskiego, licząc, że poseł opozycji zainterweniuje w ich sprawie.

Wcześniej podobny protest branży weselnej odbył się w Podlaskiem kilka dni temu w Łomży. 

źródło: PAP | red: mak, sk

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Branża eventowa i weselna w kryzysie

23.10.2020, 07:20

W czasie pandemii praktycznie z dnia na dzień zostali bez pracy. Przedstawiciele branży eventowej i weselnej nie mogą prowadzić działalności.


Ograniczenia imprez rodzinnych - w strefie żółtej kameralnie, w czerwonej zakaz

19.10.2020, 08:28

W życie weszły kolejne ograniczenia związane z przeciwdziałaniem epidemii koronawirusa. Od poniedziałku (19.10) w strefie czerwonej nie można zorganizować imprezy okolicznościowej, zaś w powiatach żółtych dopuszczalne są jedynie skromne przyjęcia bez możliwości tańczenia.


Włochy: 60 tys. ślubów odwołanych i przełożonych z powodu pandemii

29.05.2020, 19:30

60 tysięcy ślubów odwołano lub przełożono we Włoszech od marca do maja z powodu pandemii koronawirusa - takie dane przedstawiła w piątek (29.05) branża ślubna. Wyjaśniono, że to ponad połowa wszystkich ceremonii zaplanowanych na ten rok. Sektor tych usług jest w ciężkim kryzysie.


Wesela do 50 osób? MZ: zarekomendujemy takie rozwiązanie

22.05.2020, 11:22

Ministerstwo Zdrowia w ramach kolejnego etapu odmrażania gospodarki zarekomenduje zgodę na organizację wesel do 50 uczestników; limit nie dotyczy osób z obsługi - poinformował w piątek wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Dodał, że są prowadzone prace nad dokładnymi wytycznymi.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok