Radio Białystok | Wiadomości | Podwyżki opłat w nowym roku - czy i za co białostoczanie zapłacą więcej?
Podatki: cukrowy i handlowy, które mogą wpłynąć na wzrost cen w sklepach, ale też wyższe opłaty za prąd. To tylko niektóre zmiany w rozpoczętym właśnie 2021 roku.
Oprócz tych dotyczących całego kraju, różne podwyżki wprowadzają też poszczególne samorządy. Czy i za co zapłacą więcej w tym roku białostoczanie?
Białostoczanie, zarówno osoby indywidualne, jak i prowadzące działalność gospodarczą, będą płacić wyższy podatek od nieruchomości i gruntów. Opłata w przypadku mieszkań i domów wzrosła za ten rok o 5 gr za metr kwadratowy. Oznacza to, że jeśli ktoś do tej pory płacił za 50-metrowe mieszkanie 40 zł, to teraz zapłaci 42,5 zł, a w przypadku 200-metrowego domu jest to wzrost o 10 zł.
Biorąc pod uwagę budynki, w których prowadzona jest działalność gospodarcza, to np. za 100-metrowy lokal trzeba zapłacić o 110 złotych więcej.
W przypadku Białegostoku to jedyna podwyżka, choć należy pamiętać, że już od kilku miesięcy pasażerowie komunikacji miejskiej płacą więcej za bilety, np. za miesięczny na wszystkie linie 100 zł zamiast 80 zł.
Na razie władze miasta nie zdecydowały natomiast o podwyżce opłat za wywóz śmieci, co wiele samorządów już zrobiło. Pod koniec 2020 roku mówiło się w Białymstoku, że może do niej dojść, ale nie pojawił się projekt uchwały w tej sprawie. Tu może jednak chodzić nie o to, że nie ma takich planów, a o to, że w radzie miasta może być problem z uzyskaniem większości, bo dwóch radnych niezależnych chce nie tyle zmiany opłat, co podstawy ich naliczania, by nie była to powierzchnia mieszkania lub domu, jak jest w tej chwili, a zużyta w danym lokalu woda.
Bez tych dwóch głosów, zakładając, że radni Prawa i Sprawiedliwości sprzeciwią się podwyżce, Koalicja Obywatelska nie będzie mieć w tej sprawie większości, co nie oznacza oczywiście, że temat w tym roku się nie pojawi.