Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Ukradł piwo i groził ekspedientce nożem
Do 10 lat więzienia grozi mężczyźnie podejrzanemu o zuchwały napad na sklep w Białymstoku. 32-latek miał sterroryzować nożem ekspedientkę i zabrać osiem puszek piwa.
Do zdarzenia doszło na białostockim osiedlu Piaski, w centrum miasta.
- Do jednego ze sklepów wszedł mężczyzna, który zabrał z półki osiem puszek piwa i chciał wyjść, nie płacąc za towar. Wtedy na jego drodze stanęła ekspedientka. W momencie, kiedy kobieta próbowała powstrzymać mężczyznę, ten wyjął z kieszeni nóż i zaczął nim grozić. Wtedy pracownica w obawie o swoje życie wycofała się, a napastnik z piwem uciekł ze sklepu - informuje asp. Katarzyna Zarzecka z KMP w Białymstoku.
Policjanci zatrzymali 32-latka w jego mieszkaniu. Usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej.
Nie udało im się uciec, bo zatankowali benzynę zamiast oleju napędowego. Mowa o trzech suwalczaninach, którym grozi za to nawet 5 lat więzienia.
Nawet 10 lat więzienia grozi mężczyźnie, który miał ukraść napój z baru z kebabem, a później prawdopodobnie celował do pracownika lokalu przedmiotem przypominającym broń.
Nawet 5 lat więzienia grozi mężczyźnie, który pijany bez zgody właściciela chciał skorzystać z cudzego samochodu.
Nawet 8 lat więzienia grozi kobiecie, która ukradła pieniądze z jednego z banków w Hajnówce.