Radio Białystok | Wiadomości | 30-latka ukradła 5 tys. zł z banku w Hajnówce
Nawet 8 lat więzienia grozi kobiecie, która ukradła pieniądze z jednego z banków w Hajnówce.
30-latka wykorzystała nieuwagę kasjerki i zabrała ponad 5 tys. zł. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu.
- Dzięki nagraniu udało się ustalić, kto jest odpowiedzialny za kradzież. Chwilę po zgłoszeniu hajnowscy policjanci zatrzymali 30-latkę podejrzaną o kradzież pieniędzy. Mieszkanka Hajnówki została zatrzymana w swoim domu. Policjanci ustalili, że kobieta dokonując opłaty w placówce banku wykorzystała nieuwagę kasjerki i zabrała banknoty z liczarki pieniędzy. Funkcjonariusze odzyskali całość skradzionej kwoty - mówi rzeczniczka hajnowskich policjantów sierż. sztab. Anna Podgórska.
30-latka usłyszała zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. O jej dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Złodzieje wyłudzili pieniądze korzystając z ukradzionego wcześniej profilu społecznościowego zaprzyjaźnionej z nią suwalczanki.
Do 10 lat więzienia grozi białostoczaninowi, który kilkukrotnie zapłacił cudzą kartą za zakupy w sklepie. W sumie 47-latek usłyszał 6 zarzutów kradzieży z włamaniem na konto bankowe.
Hakerzy ukradli pieniądze z konta Powiatowego Środowiskowego Domu Samopomocy w Łaźniach. Placówka, która podlega starostwu w Białymstoku, straciła ponad 20 tys złotych.
Chodzi o zdarzenia z początku grudnia na osiedlu Białostoczek.
Białostoccy policjanci ustalają, kto próbował okraść jeden z bankomatów w mieście. Proszą o pomoc świadków zdarzenia.
Białostoccy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa metodą na "policjanta". Łącznie łupem 53-latka padło blisko 35 tys. zł, ponad 900 dolarów oraz 700 euro.
Trzech mężczyzn jest podejrzanych o kradzież karty bankomatowej i dokonywanie nią transakcji.