Radio Białystok | Wiadomości | 28-latek, który podał matce naleśniki z marihuaną stanie przed sądem
Prokuratura wysłała już akt oskarżenia w tej sprawie do białostockiego sądu.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Policja informowała o tym zdarzeniu w styczniu. Wówczas funkcjonariusze w domu 28-latka znaleźli susz marihuany schowany między kartkami encyklopedii, a w jego samochodzie dwie doniczki z krzakami konopi indyjskich. Kilka świeżych liści rośliny oskarżony dodał do ciasta naleśnikowego, usmażył naleśniki i podał je swojej mamie. Kobieta trafiła do szpitala.
Mężczyzna oskarżony jest o hodowlę konopi indyjskich i wytwarzanie z nich środków odurzających. Ma też zarzut udzielenia narkotyków innej osobie.
Sąd zajmie się tą sprawą w połowie grudnia. Mężczyzna chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wysokość ustalono na 2800 zł grzywny. Ostateczną decyzję podejmie sąd.
40-latek, który kierując pod wpływem narkotyków uderzył samochodem w słup w centrum Białegostoku usłyszał zarzuty.
Policjanci, wspólnie z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej znaleźli na jednej z posesji w Sokółce prawie 280 roślin oraz około 600 gramów marihuany.
W sumie blisko 1,5 kg narkotyków i plantację marihuany znaleźli w ostatnich dniach podlascy policjanci z Wysokiego Mazowieckiego i Bielska Podlaskiego.
Mieszkanka podbiałostockiej miejscowości trafiła do szpitala po tym jak zjadła naleśnika z marihuaną. Kolację przygotował jej syn. Kiedy kobieta źle się poczuła, 28-latek wezwał pomoc.