Radio Białystok | Wiadomości | W tym roku konkurs "Kresy" dla Polaków z zagranicy w wersji online
Tegoroczne finały 29. Konkursu Recytatorskiego dla Polaków z Zagranicy "Kresy" ze względu na pandemię koronawirusa odbędą się w całości w formie online. Weźmie w nich udział 25 recytatorów m.in. z Białorusi, Litwy, Kirgistanu i Rumunii.
Konkurs ma popularyzować polszczyznę wśród Polaków za granicą
"Kresy" są jedynym konkursem recytatorskim organizowanym dla polskich środowisk za granicą. Ma on podtrzymywać ich związki z krajem, popularyzować polszczyznę. Po raz pierwszy konkurs został zorganizowany w 1998 r. dla uczczenia 200. rocznicy urodzin Adama Mickiewicza.
Co roku finały "Kresów" odbywały się w Białymstoku, a uczestnicy przyjeżdżali do tego miasta na tydzień, gdzie oprócz przesłuchań konkursowych, brali udział w warsztatach, spektaklach, organizowana była też wspólna wigilia.
"W tym roku nie rezygnujemy z konkursu, ale ze względu na pandemię koronawirusa, zmieniamy formułę i wszystko odbędzie się online" - powiedziała Anna Kietlińska, prezes podlaskiego oddziału stowarzyszenia Wspólnota Polska, które jest głównym organizatorem "Kresów".
W finałach weźmie udział 25 recytatorów z 9 krajów
Tegoroczne finały odbędą się w dniach 7-12 grudnia, weźmie w nich udział 25 recytatorów z Białorusi, Litwy, Ukrainy, Rosji, Kirgistanu, Kazachstanu, Mołdawii, Rumunii i Gruzji. W finałach biorą co roku udział najlepsi recytatorzy z najstarszej grupy wiekowej.
Anna Kietlińska powiedziała, że w tym roku uczestników "będziemy gościć w Białymstoku online". Dodała, że w taki sposób odbędzie się wspólna Wigilia kresowiaków, która - jak podkreśliła - jest ważnym, integrującym wydarzeniem.
Finaliści będą mogli konsultować się ze specjalistami
Finaliści będą mogli też obejrzeć spektakle online Białostockiego Teatru Lalek i Teatru Wierszalin, przygotowano również dla nich nagrane materiały warsztatowe, które prowadzą wykładowcy Akademii Teatralnej w Białymstoku. Z nimi też recytatorzy będą mogli się konsultować.
Same przesłuchania konkursowe również będą miały inną formułę. Anna Kietlińska powiedziała, że finaliści zostali poproszeni o przesłanie nagrań z recytowanymi utworami, które zaprezentowali na eliminacjach. Na tej podstawie - jak dodała - będą oceniani.
Recytatorzy nie wystąpią osobiście na scenie
Zmieni się też formuła koncertu galowego, która kończy "Kresy". Odbędzie się jak co roku w Białostockim Teatrze Lalek; jednak na scenie nie wystąpią osobiście recytatorzy, a zostanie pokazany film z ich udziałem.
W mediach społecznościowych ruszył też profil poświęcony "Kresom", gdzie mają być zamieszczane m.in. nagrania.