Radio Białystok | Wiadomości | Działacze PSL-u sądzą, że podlaska służba zdrowia nie działa prawidłowo
Uważają, że służba zdrowia w regionie nie działa prawidłowo i domagają się wyjaśnień. Przedstawiciele klubu radnych PSL-u w sejmiku województwa podlaskiego mają wiele pytań do wojewody, inspektora sanitarnego oraz NFZ-etu.
Chcą wiedzieć m.in. czy są podejmowane działania, aby zabezpieczyć personel medyczny w czasie pandemii.
Co wojewoda robi w sprawie tego, żeby zabezpieczyć personel medyczny? Jesteśmy zaniepokojeni sytuacją związaną z testami personelu medycznego. Są podobno jednostki, w których tych testów się nie robi. Szczepionki na grypę dotarły tylko w niewielkiej części. Stawia to osoby zarządzające szpitalami przed olbrzymim dylematem. Komu te szczepionki dać? - pyta szef klubu radnych PSL-u w sejmiku województwa podlaskiego radny Cezary Cieślukowski.
Radny sejmiku województwa podlaskiego Cezary Cieślukowski uważa też, że w dobie pandemii koronawirusa kraj ogarnięty jest kryzysem społecznym.
Mówię tutaj o masowych protestach kobiet, które są przeciwko temu, żeby zabronić im wyboru w podejmowaniu decyzji o własnym życiu, o życiu swojego dziecka w sytuacjach zagrożenia tego życia. Parlament polski umył w tej sprawie ręce, przekazując decyzję do Trybunału Konstytucyjnego. W związku z podjętą przez Trybunał Konstytucyjny decyzją, jak najszybciej polski parlament powinien zająć się tą sprawą i popełnione błędy naprawić - uważa Cezary Cieślukowski.
Przedstawiciele klubu radnych PSL-u w podlaskim sejmiku oceniają, że protesty mogą grozić rozprzestrzenieniem się koronawirusa. Apelują więc do rządzących, aby zapanowali nad sytuacją.
Na ogrodzeniu zabytkowego Pałacu Branickich w centrum Białegostoku pojawiły się wykonane farbą czerwone napisy, między innymi "potrzebujesz aborcji" i numer telefonu komórkowego. Namalowano tam też czerwony symbol błyskawicy, którym posługuje się Strajk Kobiet.
Decyzję w tej sprawie podjął minister zdrowia na wniosek wojewody podlaskiego.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że wykryto 16300 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. To dobowy rekord zakażeń.
Przez blisko godzinę około 1000 osób blokowało ruch w centrum Białegostoku na rondzie Lussy. W ten sposób protestowali przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie niedopuszczalności aborcji eugenicznej.
11 tysięcy osób - według danych policji - przeszło w niedzielę (25.10) wieczorem ulicami Białegostoku. W ten sposób protestowały przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. aborcji eugenicznej.