Radio Białystok | Wiadomości | Wsparli centrum krwiodawstwa - około 40 żołnierzy WOT oddało "najcenniejszy lek"
Chcieli wspomóc Regionalne Centrum Krwiodawstwa w Białymstoku i zachęcić innych do oddawania najcenniejszego leku. Około 40 żołnierzy 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej oddało krew.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W okresie pandemii liczba dawców zmniejszyła się, więc żołnierze chętnie ustawiali się w kolejce do krwiobusa. W środę (21.10) udało się zebrać ponad 18 litrów krwi.
Oddajemy krew po to, aby wspierać regionalne centrum krwiodawstwa, w tym momencie, kiedy zapotrzebowanie na krew jest większe. Jest to szósta tego typu akcja, jeśli chodzi o zbiórkę taką zorganizowaną w naszej brygadzie, ale chciałbym podkreślić, że żołnierze i pracownicy naszej brygady oddają krew także indywidualnie w stacji krwiodawstwa czy też podczas innych zbiórek
- mówi Oficer Prasowy 1 Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej kpt. Łukasz Wilczewski.
Do oddawania krwi zachęca lekarz Ilona Kuźmińska z Regionalnego centrum krwiodawstwa i krwiolecznictwa w Białymstoku.
Wielu dawców tutaj z jednostki przychodzi do centrum krwiodawstwa i tam oddają krew. Także współpracujemy razem od dawna i bardzo się z tego cieszymy. W tym okresie wszystkie krwiodawstwa w całej Polsce apelują, że krew jest potrzebna bardzo. A wiadomo, że dawców jest trochę mniej. Z różnych powodów. Ludzie są na kwarantannach. Zapraszamy dawców i ludzi, którzy nie oddawali jeszcze krwi
- mówi Ilona Kuźmińska.
W tym roku terytorialsi w całej Polsce oddali ponad 4400 litrów krwi, z czego ponad 500 litrów przekazała 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej.
W kilku miejscowościach naszego województwa w niedzielę (18.10) można było oddać honorowo krew.
Ok.1,5 tys. chorych na COVID-19 w Polsce dostało dotąd pomoc dzięki terapii osoczem od ozdrowieńców – szacuje dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku prof. Piotr Radziwon.
Sytuacja w magazynach białostockiej stacji krwiodawstwa wciąż nie jest najlepsza. W związku z pandemią krew oddaje znacznie mniej dawców, niż zazwyczaj. Brakuje wszystkich grup, oprócz AB+.